https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Pasy" ściągają pomoc z Izraela i Kolumbii

Przemysław Franczak, Jacek Żukowski
Wkrótce w Cracovii może zagrać kolejnych dwóch obcokrajowców. Wczoraj w Krakowie pojawili się bowiem izraelski pomocnik Tamir Kahlon oraz Kolumbijczyk Roger Canas, grający również w drugiej linii. Kahlon nie miał okazji potrenować z nowymi kolegami, odbył tylko zajęcia indywidualne z drugim trenerem "Pasów" Dietmarem Brehmerem.

- Mój menedżer zakazał mi rozmów z dziennikarzami - powiedział na wstępie, tak więc jego osoba jest na razie owiana mgłą tajemnicy. Wiadomo, że 24-letni ofensywny pomocnik grał w Maccabi Tel Awiw, z którego ostatnio był wypożyczony do belgijskiego Charleroi (jego wiosenny dorobek to 10 występów i trzy gole). Według słów jego agenta Dudu Dahana, zawodnik przyjechał tylko po to, by przejść badanie medyczne i podpisać kontrakt. Ma być wypożyczony.

Bardziej rozmowny był 21-letni Kolumbijczyk. Występował on w kolumbijskim Independiente Medellin, z którego w 2010 roku trafił do łotewskiego FC Tranzit Ventspils. Jeszcze w tym samym roku zawodnik związał się z rosyjskim Sibirem Nowosibirsk, który spadł z najwyższej ligi rosyjskiej.

- Przyjechałem na tygodniowe testy - stwierdził po wczorajszym treningu. - W Sibirze jest limit obcokrajowców i dla mnie nie było już miejsca. Pojawiła się szansa występów w Cracovii, więc z niej skorzystałem. Słyszałem o Krakowie, bo to znane miasto w całym świecie. Bardzo duże wrażenie zrobił na mnie ładny stadion. Musi tu być silna drużyna. Zresztą z tego co widziałem na zajęciach, są to bardzo dobrzy zawodnicy. Moje dobre cechy? Lubię grę zespołową, mam dobry przegląd pola, lubię dryblować. Znam Manuela Arboledę, ale nie wiem, w jakim klubie grał w Kolumbii.

Trudno oceniać go po jednym treningu, ale zrobił dobre wrażenie. - Wiem tylko tyle, że z Kahlonem prowadzone są rozmowy - mówi Brehmer. - Robiliśmy dzisiaj testy motoryczne, sprawdzaliśmy szybkość i wydolność. Szybkość ma dobrą, a wydolność przeciętną. Nie przechodził jeszcze testów medycznych. Nie trenował z nami, bo takie były ustalenia z jego menedżerem. Natomiast Kolumbijczyk wypadł pozytywnie.

Krakowianie odbyli trening na głównym stadionie. Widać, że trener Szatałow przekonał się do koncepcji z Radomskim jako stoperem. Ale kto będzie mu towarzyszył? To na razie jest zagadką, bo zespół trenował w różnych konfiguracjach.

Do gry szykuje się też przywrócony do kadry lewy obrońca Bojan Puzigaca. - Mam trzyletni kontrakt i jestem w I zespole - stwierdził Bośniak.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kordecki
Przyjechałeś z jakiegoś "grajdołka" i dyskutujesz o klubach z 105-letnią tradycją
z
zajzajer
Ani banki, ani zakłady pracy,wszystko sprzedane a tobie marzą się czasy świetnosci kraju i klubów
t
tyrytun
Zarowno Wisla jak i Cracovia to ciala obce na zdrowym Polskim ciele mieszkancow Krakowa. Obie druzyny skladaja sie przede wszystkim z miedzynarodowej holoty zarowno posrod zawodnikow jak i trenerow a wiec nie reprezentuja Polski a jedynie specyficzne interesy wlascicieli ktorzy sa oligarchami gospodarki polskiej. Naprawde nie ma co sie zachwycac ani skladem ani wynikami lub poziomem gry i klamstwem jest fakt prezentowania tych druzyn jako polskich....sa to jakies scierwa kundli a nie prawdziwie polskie druzyny z czasow ich swietnosci.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska