https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pęknięcia w Jedności Tatrzańskiej

Łukasz Bobek
Stowarzyszenie kierowane przez starostę Andrzeja Gąsienicę Makowskiego straciło radnych. Wawrzyńca Bystrzyckiego skusił Janusz Majcher, a Leszek Dorula wybrał inną drogę w polityce.

Pojawiły się rysy w pracy Stowarzyszenia Jedność Tatrzańska, czyli w największej sile politycznej w powiecie tatrzańskim, kierowanej przez starostę tatrzańskiego Andrzeja Gąsienicę Makowskiego.

Przed jesiennymi wyborami samorządowymi rozwód z Jednością wzięło dwóch długoletnich zakopiańskich samorządowców - Leszek Dorula i Wawrzyniec Bystrzycki. To ludzie, którzy byli w Jedności od początku działania stowarzyszenia, czyli od 12 lat.

Bystrzycki do Majchra
Wawrzyniec Bystrzycki, radny miejski od trzech kadencji - jak już wiadomo - podjął współpracę ze stowarzyszeniem Twoje Zakopane kierowanym przez burmistrza Janusza Majchra.

- Będą startował do rady powiatu tatrzańskiego. Wcześniej przez 12 lat byłem radnym miejskim i pracowałem w starostwie. Uważam, że mam odpowiednią wiedzę i umiejętności - zdradza Bystrzycki. Co ciekawe, ma zostać na listach "jedynką", na co raczej nie mógł liczyć w Jedności Gąsienicy Makowskiego.

O stopniowym zbliżaniu się Bystrzyckiego do Majchra mówiło się od miesięcy. Zaczęło się od głośnej sprawy z budową sklepu na Ustupie. Bystrzycki reprezentował właścicieli gruntów, którzy chcieli jednak wydzierżawić gminną działkę na dojazd do placu budowy. Musiał w tej sprawie rozmawiać z Majchrem, ale nie wiadomo czy doszło do konkretnych ustaleń. Potem Bystrzycki zmienił pracę, odszedł ze starostwa, a podjął zatrudnienie w komunalnej spółce Sewik, która należy do miasta. Teraz zaś zmienił barwy polityczne.

- Zrezygnowałem z Jedności Tatrzańskiej. Po prostu postanowiłem coś zmienić w życiu, wybrałem inną drogę. Z Jednością rozstałem się w przyjacielskich stosunkach. Nie ma mowy o żadnej kłótni między nami. Mam tam dużo przyjaciół, do których mam szacunek - mówi Bystrzycki. Janusz Majcher przyznaje, że sam złożył propozycję Bystrzyckiemu, by startował z jego list.
- Nie ma to jednak nic wspólnego ze sprawą sklepu na Ustupie, czy jego pracą w Sewiku. Po prostu uważam go za dobrego radnego - zaznacza Majcher. Na pytanie, czy "wyciągnął" Jedności innych jeszcze ludzi, mówi tajemniczo, że "przekonamy się o tym, gdy minie termin rejestracji kandydatów". Wyjawia jednak, że złożył taką propozycję Janowi Gąsienicy-Walczakowi, czyli zadeklarowanemu już kandydatowi Jedności na burmistrza Zakopanego. Ten jednak nie podjął współpracy.

Odejście Leszka Doruli
Z Jednością rozszedł się także Leszek Dorula, radny z zakopiańskiej Harendy.
- Wiele osób mówiło mi, że jestem indywidualistą w tym ugrupowaniu, bo nieraz głosowałem inaczej niż moi koledzy. Zauważyłem też, że w niektórych kwestiach mamy rozbieżne stanowiska. Dlatego postanowiłem, że dalej pójdę własną drogą - mówi Dorula. Założył własny komitet wyborczy. Wystartuje na radnego miejskiego, a niewykluczone, że powalczy też o fotel burmistrza.

Nieoficjalnie kilku członków Jedności potwierdza, że widzą słabość tego ugrupowania w jego zmienności i zawieraniu nietrwałych sojuszy. Widać to doskonale w Zakopanem. W tej kadencji Jedność była przeciwko Majchrowi, podczas gdy wcześniej go popierała.

Gąsienica bagatelizuje
Kierujący Jednością Gąsienica Makowski bagatelizuje odejście dwóch radnych. - Nie tracimy siły. Nie wszyscy wytrzymują trudu marszu. Albo odpadają, albo wybierają inną drogę. Czy ich szkoda? Szkoda to umierać. Mamy nowych ludzi, prężnych, z pomysłami. Poza tym nigdy nikogo nie przymuszaliśmy do działania wspólnie z nami - odpowiada Gąsienica Makowski. I nie traci optymizmu.

***
Jedność Tatrzańska ma mocną pozycję w tatrzańskich gminach. Od lat jej przedstawiciele rządzą w Bukowinie Tatrzańskiej, Poroninie i Kościelisku.

Również w tym roku stowarzyszenie pod wodzą Gąsienicy-Makowskiego wystawi swoich ludzi na radnych i wójtów tych gmin. Kandydatami na tych ostatnich będą obecnie urzędujący wójtowie - w Poroninie Bronisław Stoch, w Kościelisku - Bohdan Pitón, a w Bukowinie Tatrzańskiej - Stanisław Łukaszczyk. W kończącej się kadencji, w radach tych gmin zdecydowana większość radnych wygrała wybory z list Jedności.

Jednak jest gmina w powiecie, która dla Jedności jest przegrana. To Biały Dunajec. Cztery lata temu Jedność przynajmniej walczyła, by mieć tam wójta. W tym roku nawet nie wystawi kandydata.

Napisz do autora:
[email protected]

Co wiesz o Krakowie? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nie europodatnik
juz sie tyle nie wysilaj i nie pisz na kazdym forum jaka to wspaniala inwestycja. wybory ida, ludzie maja swoje rozumy. nie podoba im sie estakada. wszedzie buduja jezdnie, ale nie- u nas je likwiduja. a ty tyle nie martw sie o ten stołek!
s
swój
byle tylko nie tego złodzieja i pijaka Kołoca bukowiańskiego , co nos ma czerwony od wódki
G
Gość
Z tą elegancją to żeś przesadził, "promenada" w spalinach samochodowych to tylko w Zakopanem, pogratulować! "Bezpieczeństwo" tymczasowe i "czystość" do czasu.
e
europodatnik
Zwracam uwagę, że: estakada ma dwa pasy tylko w przeciwnych kierunkach i ponadto teraz jest promenada, nie miało być przed sezonem tylko właśnie do końca września i jest zgodnie z terminem, czy się komuś podoba czy nie - ale jest bezpiecznie, elegancko i czysto!!!
Zwracaj uwagę na fakty, o których każdy myślący wiedział, a nie pleciesz brednie bo znów masz 3 promile!!!
o
obserwator_
Jedność Tatrzańska jest jak estakada pod Gubałówką... miały byc dwa pasy jes jeden... miało być przed sezonem jest po... miało być pięknie a jak jest każdy widzi... ryba psuje sie od głowy... mącenie i ambicje starosty, które prowadzą do tego że tracą zwykli ludzie widać jak na dłoni od lat. Ludzie nie dajcie się oszukać...
o
obserwator
Czy ich szkoda? Gąsienica bagatelizuje każdego człowieka... udaje, kręci, układa się z każdym kto może mu pomóc utrzymać "stołek", ale taka to już natura... ludzie nie dajcie się dalej oszukiwać
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska