Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pensja na kredyt, czyli trudne święta dla belfra

Magda Wrzos-Lubaś
archiwum Polskapresse
Kłopoty finansowe Krakowa mogą boleśnie odczuć nauczyciele. W kasie miasta brakuje 12 mln zł na dotacje dla 318 szkół niesamorządowych. Prawdopodobnie dyrektorzy do końca grudnia nie dostaną pieniędzy na pensje dla pracowników. To już nie pierwsza taka sytuacja. Już wiosną dotacja wpłynęła na konta szkół z dwutygodniowym opóźnieniem.

Czytaj także: Tragedia na AGH. Kameruńczyk wypadł z okna

Zwykle gmina przekazuje pieniądze na konta szkół niesamorządowych do końca miesiąca. Jednak już kilka dni temu urzędnicy wysłali e-maile do dyrektorów z informacją, że pieniądze wpłyną prawdopodobnie nie wcześniej niż 10 stycznia.

- Świąteczny prezent z magistratu to ogromny cios. Nauczyciele dostaną tylko połowę wypłaty, bo muszę w terminie zapłacić czynsz i rachunki, ponieważ szkoła mieści się w prywatnej kamienicy - mówi Marianna Gil, dyrektor Szkół Społecznych im. X.B.W I. Krasickiego, która miesięcznie dostaje ok. 20 tys. zł dotacji gminnej.

Dyrektor Jerzy Waligóra na prowadzenie Prywatnej Szkoły Podstawowej Academos, VI Prywatnego Gimnazjum i VIII Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego dostaje każdego miesiąca od miasta ok. 100 tys. zł. Teraz na wynagrodzenia pracowników musi wziąć kredyt. - Dobrze, że urzędnicy uprzedzili nas o problemie wcześniej. W maju zostaliśmy zaskoczeni. Wtedy, aby zapłacić pensje, też musiałem się zadłużyć - zaznacza.

Brak stabilności finansowej to duże utrudnienia dla Kazimierza Budnika, dyrektora Zespołu Szkół Społecznych nr 5. - W naszym przypadku wsparcie od miasta to 45 tys. zł. Nauczyciele dostaną pieniądze na czas, ale miesiąc zamkniemy na minusie. To bardzo komplikuje naszą sytuację. Gmina powinna przekazać szkołom chociaż część dotacji - twierdzi dyrektor Budnik.

Urzędnicy ubolewają z tego powodu. Tłumaczą jednak, że sytuacja finansowa miasta jest pod koniec tego roku bardzo trudna. - Dyrektorzy szkół niesamorządowych muszą być przygotowani, że pieniądze z dotacji gminnych wpłyną później - mówi Anna Korfel-Jasińska, dyrektor Wydziału Edukacji UMK. Uważa, że w maju, gdy władze miasta pieniądze z tych dotacji przeznaczyły na spłatę kredytów gminnych, sytuacja dyrektorów nie była dramatyczna.

- Większość z nich pensje zapłaciła w terminie, z własnych środków - mówi Korfel-Jasińska. Zapewnia też, że pieniądze dla placówek prowadzonych przez samorząd nie są zagrożone.

Małgorzata Jantos, radna PO, uważa, że to dyskryminacja szkół niesamorządowych. - Ta skandaliczna sytuacja powtarza się od lat - mówi.

Jasińska ripostuje, że to nie wina gminy, tylko ustawodawcy. Bo to on określił, że w szkołach samorządowych nauczyciele mają gwarantowane pensje na początku miesiąca. - Tej gwarancji nie mają pracownicy innych szkół - rozkłada ręce.

Sylwester w Krakowie: sprawdź, gdzie możesz go spędzić i porównaj ceny!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska