FLESZ - Jaki będzie rynek pracy w 2022 roku?

To właśnie wtedy do stolicy udadzą się przedstawiciele wszystkich grup zawodowych służby zdrowia, by wspólnie zaprotestować przeciwko temu, jak obecnie wygląda ten system.
- My również będziemy w Warszawie – mówi Maria Bal, przedstawicielka związku pielęgniarek – Chcemy bardzo silnie wyartykułować nasz protest głównie związany w tej chwili z krzywdzącymi wiele z nas zmianami w systemie wynagrodzeń. Jeśli nie doczekamy się szybkich zmian, to niestety nasz protest się zradykalizuje. Nie wykluczamy nawet, że te z nas które są w najgorszej sytuacji, bo mają tylko średnie wykształcenie, złożą wypowiedzenia - dodaje.
Tak postawiona sprawa może w końcowym rozrachunku postawić nasz szpital pod przysłowiową ścianą. Pielęgniarek, które mają po wejściu w życie, czerwcowych uregulowań płacowych, najgorszą sytuacje jest w szpitalu 173. Po nowelizacji ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia najniższe wynagrodzenie w II połowie 2021 roku: dla pielęgniarki z tytułem magistra i specjalizacją wynosi 5478 zł, wcześniej było to 5426 zł (wzrost o 52 zł), dla pielęgniarki ze specjalizacją wynosi 4186 zł, wcześniej było to 3772 zł (wzrost o 414 zł), a dla pielęgniarek i położnych nieposiadających tytułu specjalisty chodzi o kwotę 3772 zł, wcześniej było to 3307 zł (wzrost o 465 zł).
- Ja spokojnie czekam na rozwój wypadków po 11 września – mówi Marian Świerz, dyrektor szpitala. - Budżet szpitala w części dotyczącej wynagrodzeń to tylko tyle, ile dostajemy z centralnej kasy, a konkretnie z NFZ. Nawet jeśli bym chciał, to nie mam jak dosypać tu więcej. Oczywiście do szpitalnych finansów dokłada się też starostwo, ale to są pieniądze na inwestycje, które ciągle trzeba robić, by szpital utrzymał swoją wysoką jakość – dodaje.
Starostwo, organ prowadzący szpitala też nie próżnuje w tym temacie. Zarząd powiatu wypracował swoje stanowisko i przekazał je do konwentu powiatów i parlamentarzystów z naszego okręgu wyborczego.
- Wprowadzone podwyżki wynagrodzeń są ze wszech miar uzasadnione, jednakże tak duże zróżnicowanie, głównie pomiędzy przedostatnią i ostatnią kategorią było zaskoczeniem nie tylko dla pielęgniarek, ale również dla dyrektorów szpitali - mówi Maria Gubała, starosta gorlicki. - Sprzeciw środowiska spowodowało także zrównanie wynagrodzenia zasadniczego pielęgniarek ze średnim wykształceniem z wynagrodzeniem sekretarek medycznych, których charakter zadań i obciążenie pracą jest całkowicie odmienne - podkreśla.
- Magurskie schronisko zamknięte. Bez szans na uruchomienie
- Zdynia. Trwa drugi dzień spotkania na Watrze
- Klimkówka. Zagospodarowane brzegi oficjalnie otwarte
- Wapienne. Muzyczne i taneczne show
- Moszczenica. Kilkudziesięciu strażaków walczyło z nocnym pożarem drewnianego budynku
- Kierowca z Krakowa miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Spowodował wypadek