Śnieg i rabaty na Jaworzynie Krynickiej
Na stokach klimatycznej stacji narciarskiej, należącej do Grupy PKL, pełną parą pracują nie tylko armatki śnieżne, ale także ratraki. To dzięki temu, ale też pierwszym przymrozkom, w sobotę ośrodek będzie mógł powitać fanów aktywnego wypoczynku 700-metrową „piątkę” oraz 500-metrową „siódemkę”. Nieco mniej wprawni w narciarskim rzemiośle, będą mogli doskonalić umiejętności na trasie szkoleniowej.
- Już w najbliższy weekend na miłośników sportów zimowych czekać będzie sporo atrakcji narciarskich, a także strefa après-ski. Zachęcamy do wspólnego celebrowania rozpoczęcia zimy w narciarskim raju - mówi Daniel Pitrus, prezes zarządu PKL. - Zapraszamy na Jaworzynę Krynicką.
Warto również wspomnieć, że 30 listopada oraz 1 grudnia, na wszystkich miłośników jazdy na nartach czekać będą skipassy z 30% rabatem, a także serwowana przez DJ-a muzyka oraz rozgrzewające napoje.

Jaworzyna Krynicka z nowościami – dla każdego coś dobrego!
Jaworzyna Krynica w tym roku będzie rozpieszczać swoich gości. Tych, którzy świetnie czują się na dwóch i jednej desce, jak i tych, którzy dopiero uczą się narciarskiego rzemiosła. W pełnym sezonie dostępnych jest tutaj 12 nartostrad o łącznej długości blisko 14 km.
Wszyscy, którzy mają ochotę na dodatkowy, dodajmy spory zastrzyk adrenaliny, już w pełnym sezonie, będą mogli śmigać po zmodernizowanym 900-metrowym torze skicrossowym. Co się zmieniło? Została poszerzony do 7 metrów, a przez to stał się bardziej komfortowy, a przede wszystkim bezpieczniejszy.
Emocji nie zabraknie również w nowym snowparku. To idealna miejscówka dla wielbicieli freestyle’u i nieco „swobodniejszej” jazdy. Gospodarze ośrodka na Jaworzynie krynickiej zapewniają jednak, że został on tak zaprojektowany, by dobrze czuli się w nim nie tylko mistrzowie „latania”, ale także wszyscy, którzy wykonywać tu będą pierwsze ślizgi. Odnajdziemy go w dolnej części nartostrady oznaczonej numerem 4.
Leśna nartostrada i strefa après-ski
Spokojna, łagodna, ale też urocza – to można powiedzieć o nowej Leśnej nartostradzie. To idealna trasa dla tych wszystkich, którzy wjechali na 1114 m n.p.m., chcą zjechać do dolnej stacji, a nie czują się jeszcze zbyt pewnie, by wybrać wymagające nartostrady oznaczone numerami 1 lub 6.
Gdy emocji narciarskich będziemy mieli aż nadto, zawsze można zaszyć się na chwil parę w nowej strefie après-ski. Tu odnajdziemy gorące napoje oraz gorące rytmiczne rytmy. - Jeżeli ktoś będzie miał tylko ochotę, zawsze może potańczyć do największych stokowych hitów – zaznaczają gospodarze stacji.
Nowością jest też tzw. centrum komercyjne. Tutaj znajdują się m.in. Akademia Misia Polarnego, biuro szkółki narciarskiej, sklep sportowy, serwis i wypożyczalnia sprzętu narciarskiego (do wyboru będzie ponad 1000 par), przechowalnia i suszarnia.

Kilometry narciarskiego raju
W sezonie Jaworzyna Krynicka kusi 12 trasami oraz blisko 14 km nartostrad. W tym roku goście po raz pierwszy będą mogli zjechać 450-metrową, niebieską „siódemką”, korzystając z 4-osobowego krzesełka, także oznaczonego numerem 7.
Do dyspozycji miłośników aktywnego wypoczynku – oczywiście z cudownymi widokami i ożywczym powietrzem - są także 6-osobowe krzesełko Jaworzyna Express, koleje krzesełkowe i wyciągi orczykowe, a także kultowa gondolka.
Czym dysponuje ośrodek? Na narciarzy i snowboardzistów czekać będą nartostrady: nr 1 (o długości 2600 m), nr 2 (900 m), nr 3 (700 m), nr 4 (1050 m), nr 5 (1000 m) oraz nr 6 (1050 m), oczywiście nie zapominając o łatwej „siódemce” oraz o szkoleniowym „Żółwiku” i „Miśku”. Dla tych wszystkich, którzy nad zjazdy przedkładają bieganie na nartach, co roku przygotowuje się specjalną pętlę „U Leśników”.
Wszystkich, a szczególnie tych, którzy nie lubią się nadmiernie przemęczać, zapewne zachwyci platforma widokowa 360o, a właściwie imponujące widoki na cztery strony świata.
Śnieg będzie, atrakcji i widoków nie zabraknie
- Nie przestajemy sypać! Na pierwsze szusy zapraszamy już 30 listopada. Śniegu i atrakcji nie zabraknie - kuszą gospodarze ośrodka. Nie zabraknie również fantastycznych panoram. Na Jaworzynie Krynickiej na każdego czeka więc coś dobrego… I dla ciała i dla duszy!

