Pies w tragicznym stanie wyłowiony z Odry
Pies w tragicznym stanie został wyłowiony z Odry przez wędkarza. Informacja inspektorek Polskiej Organizacji Pomocy Zwierzętom wstrząsnęła internautami. Pies mimo pomocy udzielonej mu w lecznicy i kilkugodzinnej walki o jego życie - nie przeżył. Do zaniedbania miał przyczynić się jego właściciel.
Z tego, co mówił weterynarz, pies nie mógł sam wpaść do wody. On był zaniedbywany od dłuższego czasu, był strasznie chudy, odwodniony. Ważył zaledwie 6 kilogramów. Miał także chore nerki - mówi Onetowi Katarzyna Rydzak.
Psa po prostu ktoś chciał się pozbyć. Sprawa została zgłoszona na policję.
Scenariusz zazwyczaj jest podobny - informuje Rydzak na łamach Onetu - do psa nikt się nie przyznaje i nie udaje ustalić się sprawcy. Może tym razem się uda - nie traci nadziei Katarzyna Rydzak.
Źródło: Onet.pl.
