Kierowców zaniepokoił dziwny styl jazdy kierowcy tira na A4
Do bulwersującego zdarzenia na tarnowskim odcinku A4 doszło w sobotnie (21 października) popołudnie. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie zaczął otrzymywać zgłoszenia od kierowców poruszających się autostradą w kierunku Rzeszowa dotyczące kierowcy tira na ukraińskich numerach rejestracyjnych.
Podróżujący mieli podejrzenia, że za kierownicą zestawu ciężarowego siedzi nietrzeźwy kierowca, ponieważ nie mógł utrzymać prostego toru jazdy. Dodatkowo jeden ze zgłaszających poinformował, że gdy mijał tira, zauważył, że jego kierowca w trakcie jazdy popija piwo z puszki.
- Z przekazanych zawiadomień wynikało, że ciężarówka przemieszcza się z kierunku wschodnim autostradą A4 i obecnie znajduje się na 485 jej kilometrze. W rejon węzła autostradowego Tarnów-Centrum została zadysponowana załoga ruchu drogowego tarnowskiej komendy - informuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Kompletnie pijany 30-latek za kierownicą ciężarówki
Policjanci zlokalizowali czerwonego tira ze zgłoszenia na granicy powiatu tarnowskiego i dębickiego. Funkcjonariusze nakazali kierowcy, aby zjechał na parking MOP Jawornik. Po zatrzymaniu pojazdu mundurowi wylegitymowali mężczyznę oraz poddali go badaniu trzeźwości.
- Okazało się, że jest to 30-letni obywatel Ukrainy i jedzie z towarem z Niepołomic do Odessy. Badanie trzeźwości wskazało 1,28 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co daje ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie - zaznacza asp. sztab. Klimek.
Ukrainiec został zatrzymany i przekazany policjantom Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, ponieważ do ujęcia doszło na już na terytorium powiatu dębickiego. Pojazd natomiast zabezpieczono na parkingu MOP Jawornik.
Kierowcy grozi teraz do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Poranna akcja policyjna na al. Jana Pawła II w Tarnowie
