https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Wolanii w Daleszycach przerwali serię porażek

Zespół Wolanii Wola Rzędzińska wreszcie przerwał serię porażek
Zespół Wolanii Wola Rzędzińska wreszcie przerwał serię porażek Grzegorz Golec
Zespół Wolanii, po serii dziesięciu kolejnych porażek w III lidze, w najmniej spodziewanym momencie przerwał czarną serię, wygrywając z dużo wyżej notowanym rywalem z Daleszyc.

Gospodarze zlekceważyli słabo spisujący się zespół z Woli Rzędzińskiej i w trakcie meczu praktycznie ani razu nie zagrozili poważniej bramce Wolanii.

– Gdy przyjechaliśmy na stadion, miejscowi zadawali nam pytania typu, czy jesteśmy tu na wycieczce. Widać hasła te na tyle zmobilizowały naszych zawodników, że rozegrali naprawdę dobry mecz i zasłużenie pokonali Spartakusa – stwierdził kierownik drużyny Wolanii Arkadiusz Czarnik.

Zespół z Woli Rzędzińskiej zagrał bardzo mądrze taktycznie, zabezpieczył bowiem dostęp do własnej bramki i kontrami próbował nękać rywali. W drugiej odsłonie dwukrotnie bliski zdobycia gola był Patryk Szatko, natomiast w 80 min piłka po strzale Damiana Lubery trafiła w słupek. Lubera dopiął swego trzy minuty później, gdy po słabym uderzeniu Konrada Wołoszyna przejął futbolówkę na siódmym metrze przed bramką i pokonał bramkarza Spartakusa.

W ostatniej minucie prowadzenie gości mógł jeszcze podwyższyć Szatko, jednak Tomasz Palka popisał się fantastyczną interwencją, broniąc swój zespół przed utratą gola.

Spartakus Daleszyce – Wolania Wola Rzędzińska 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Lubera 83.

Spartakus: Palka – Papka, Gębura, Gołąbek (80 Stefański), Kaczmarek – W. Wołowiec (55 Blicharski), Szmalec, Kaleta, Ostrowski, Maciejski – Olearczyk (64 Gil).

Wolania: Zapała – Szosta, Baruch, Cabała, Nalepka – Szkotak (80 Adamowski), Tadel, K. Wilk, Lubera (87 Juszczyk), Szatko – Wołoszyn (90 Kużdżał).

Sędziował: Przemysław Białacki (Kielce). Żółte kartki: Baruch, Nalepka. Widzów: 200.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska