Uwagę policjantów, którzy patrolowali w nocy z soboty na niedzielę Rynek w Pilźnie, zwrócił pojazd, który nie miał tablicy rejestracyjnej ale miał pękniętą przednią szybę. Podczas próby zatrzymania, kierowca gwałtownie ruszył i zaczął uciekać. - W trakcie jazdy najechał na znak drogowy, ogrodzenie pobliskiej posesji oraz stworzył zagrożenie dla pieszych - relacjonuje Waldemar Mytkoś z dębickiej policji.
Tarnów: starosta dostał... ochraniacz na krocze
Mężczyznę, po kilkunastominutowym pościgu, zatrzymano dopiero na polu uprawnym. Okazało się, że 31-letni mieszkaniec Pilzna ma ponad 2 promile alkoholu we krwi. W tym roku sądownie stracił prawo jazdy za jazdę po pijaku. Na dodatek kierował nie swoim autem. Skodę przekazał mu do drobnych napraw lakierniczych znajomy. W środku wymontowane były m.in. fotele.
A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego
