Przypomnijmy - od początku października bocheńscy policjanci otrzymywali zgłoszenia o kolejnych włamaniach. Pierwsza była cukiernia przy hotelu Millenium.
Zobacz także: Powiat bocheński: tragiczny wypadek na "
Stąd w nocy z 3 na 4 października skradziono komputer stacjonarny, pieniądze oraz alkohol. Właściciel oszacował straty na 2200 zł. Tydzień później szajka namierzyła kolejny cel - sklep spożywczy przy ul. Legionów Polskich.
Zbiła szybę w drzwiach wejściowych i znów wyniosła pieniądze oraz alkohol warte około 1800 zł. Ostatnia kradzież miała miejsce w nocy z 17 na 18 października w sklepie na os. Niepodległości - scenariusz był podobny, z kasy i półek zniknęło 2300 zł.
- Część utraconego mienia odzyskano. Trwają dalsze czynności mające na celu odzyskanie pozostałych łupów - mówi Leszek Machaj z KPP w Bochni.
Policjanci sprawdzają, czy złodzieje nie mają na swoim koncie innych przestępstw - niektórzy z nich są doskonale znani funkcjonariuszom. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział Dochodzeniowo-Śledczy KPP w Bochni.
A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego