Teraz z darmowych biletów mogą korzystać uczniowie szkół podstawowych. Radni PiS chcą, aby ten przywilej przysługiwał także uczniom wygaszanych gimnazjów. I to już za kilka tygodni. – Chcielibyśmy, aby uchwała w tej sprawie została przyjęta na jutrzejszej sesji. Pozytywnie zaopiniowała ją już Komisja Infrastruktury Rady Miasta – mówi Michał Drewnicki, radny PiS.
Zasady byłyby takie jak w przypadku darmowych biletów dla uczniów szkół podstawowych. Można z nich korzystać od 1 września do 30 czerwca, także w weekendy, na podstawie ważnej legitymacji szkolnej.
Dotyczy to wszystkich uczniów krakowskich podstawówek, nawet jeśli dojeżdżają z innych miejscowości.
Dzięki temu rodzice oszczędzają średnio 47 zł miesięcznie, czyli tyle, ile kosztuje dziś miesięczny ulgowy bilet na wszystkie linie w Krakowie.
Bezpłatna komunikacja dla uczniów podstawówek kosztuje budżet Krakowa ok. 3 mln zł rocznie. Na tę kwotę składają się utracone dochody z biletów okresowych oraz biletów jednorazowych.
Do krakowskich podstawówek uczęszcza w sumie ok. 45 tys. dzieci, ale z tej liczby bilety okresowe ma tylko 5,5 tys.
W przypadku gimnazjalistów te proporcje są inne: w tej grupie znacznie więcej uczniów ma bilety sieciowe na komunikację miejską, ponieważ sami dojeżdżają do szkoły, a nie są dowożeni przez rodziców.
– Na razie nie wiadomo, jakie byłyby koszty wprowadzenia darmowych biletów dla gimnazjalistów. Prezydent zlecił wyliczenia – mówi Włodzimierz Pietrus, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta.
Darmowe bilety dla uczniów szkół podstawowych zostały przez Radę Miasta uchwalone w marcu ubiegłego roku i obowiązują od 1 września 2016.
Teraz jednak bezpłatna komunikacja dla gimazjalistów ma nastąpić w ciągu roku szkolnego: w projekcie uchwały napisane jest, że wchodzi w życie dwa tygodnie po ogłoszeniu przez wojewodę.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 19. "Szpery"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski