49-latka wyszła z domu w wigilię i słuch po niej zaginął. Rodzina twierdziła, że kobieta poszła z Białego Dunajca na nogach do sklepu w Szaflarach. Jednak nigdy tam nie dotarła. Gdy nie wróciła na święta do domu, rodzina wszczęła poszukiwania. Potem do akcji zaangażowana została policja, straż pożarna i ratownicy TOPR. Poszukiwano jej w Białym Dunajcu i na trasie, jaką mogła przebyć zmierzając do sklepu w Szaflarach. Jednak bez skutecznie.
W ostatni weekend odnaleziono jej zwłoki – na terenie Nowego Targu. - Ciało kobiety zostało zidentyfikowane przez rodzinę. Mamy pewność, że to poszukiwana od świąt 49-latka. Na razie nie wiemy dokładnie z jakich przyczyn kobieta zmarła. Ciało zostało wysłane na sekcję zwłok do Zakłady Medycyny Sądowej – mówi asp. Sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskich policjantów.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
WIDEO: Krótki wywiad
