Stare drewniane narty, buty wspinaczkowe, kijki z bambusa i oczywiście stroje zakupione jeszcze na przełomie XIX i XX wieku...
W taki sprzęt uzbrojeni byli w poniedziałek narciarze, którzy na Kalatówkach zmierzyli się w 15. zawodach "O wielkanocne jajo". - Ja mam strój z lat 30. minionego wieku - mówi Dawid Konarski z Zakopanego. - Są autentyczne kijki bambusowe, narty również z epoki. Wszystko w jednym stylu. Cieszę się, że na Wielkanoc jest u nas taka impreza, bo spotykam tu sporo swoich znajomych. Po co w święta siedzieć w domu, jak można się powygłupiać - dodaje.
"Wygłupy" w tym roku okazały się bardzo popularne. W poniedziałek na Kalatówkach narciarzy retro oglądało kilka tysięcy górali i turystów.
co poniektorzy poszli tam zeby sie pokazac na jednym z "portali spolecznosciowych" zapomnieliscie napisac.. no i przy okazji popic.... przeciez musza byc na "topie"
g
gal anonim
""Wygłupy" w tym roku okazały się bardzo popularne. W poniedziałek na Kalatówkach narciarzy retro oglądało kilka tysięcy górali i turystów."
autor zapomniał ze kilka tygodni te kilka tysięcy wyjeżdżało i w ukryciu oczekiwało