https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Andrzej Duda jeździł na nartach w Kluszkowcach. "Stał z innymi w kolejce"

Marcin Szkodzinski
Stacja narciarska w Kluszkowcach. Na ten stok wybrał się prezydent Andrzej Duda
Stacja narciarska w Kluszkowcach. Na ten stok wybrał się prezydent Andrzej Duda Marcin Szkodzinski
Od rana Prezydent RP szusował na nartach w Ośrodku Narciarskim Kluszkowce-Ski w Pieninach. Prezydent miał czas zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia z innymi narciarzami. Przed wyjazdem skorzystał z hotelowej restauracji.

Zima wreszcie dopisała i spadło na południu Małopolski kilkadziesiąt centymetrów śniegu. Z poprawy warunków narciarskich postanowił skorzystać prezydent, który od rana jeździł na nartach w Kluszkowcach. 

- Widzieliśmy prezydenta. Jeździł w czerwonym kombinezonie z białym napisem "Polska" na plecach - mówi Emilia z Łodzi. - Jeździł od rana do południa - dodaje. 

Nie zabrakło zdjęć z prezydentem

Prezydent jak zawsze w przerwach między zjazdami miał czas na zrobienie sobie selfie z innymi narciarzami. Najwięcej chętnych na zdjęcia było wśród dzieci i młodzieży. Starsi narciarze woleli uścisnąć dłoń i zamienić kilka słów.

- Dzieci mają zdjęcia z Andrzejem Dudą. Zachowywał się jak każdy inny narciarz. Stał z innymi w kolejce, rozmawiał. Dzieci są bardzo zadowolone, że mogły poznać prezydenta - mówi Norbert z Krakowa.

Stał w kolejce jak każdy inny klient

Po kilku godzinach jazdy na nartach prezydent Duda udał się do hotelu i pobliskiej restauracji.

- Nie było jakiegoś specjalnego przejścia. Stał jak każdy inny normalny klient. Był też czas zamienić w kolejce kilka słów - mówi Magda z Radomia.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska