Turyści, którzy przyjechali do Zakopanego zobaczyć zimę, trafili teraz na idealne warunki. Po silnych podmuchach ciepłego wiatru przyszła zmiana pogody. Temperatura spadła do kilku stopni poniżej zera i zaczął padać śnieg. W Zakopanem przybyło ok. 5 cm białego puchu, a w Tatrach pokrywa śniegu wynosi obecnie 34 cm.
Zimowa pogoda zachęca do spacerów. Znaczna część turystów wybiera się na spacer Krupówkami. Tam deptak zrobił się biały od śniegu, a przy granitowych cokołach latarni, koszach na śmieci oraz przy ławeczkach zaczęły pojawiać się zaspy.
Pomimo iż temperatura w Zakopanem to ok. minus dwa stopnie Celsjusza, ta odczuwalna jest znacznie niższa i wynosi ok. 8 st. poniżej zera. Wszystko przez wilgoć, która też daje się odczuć pupilom turystów.
- Nasza sunia jest malutka i szybko się może wychłodzić. Stąd ma taki skafanderek. My też zakładamy kurtki, żeby było cieplej - mówi turystka z Warszawy, która wraz z maltańczykiem spacerowała Krupówkami.
Część mniejszych pupili była niesiona na rękach. Powodem było nie tylko zimno i zmęczenie czworonoga, ale także sól, która wysypywana jest na deptak, żeby nie tworzyły się oblodzenia.
Na Krupówkach modę widać już nie tylko u spacerujących turystów, ale także u ich pupili. Smycze, obroże, ale też ubranka i piękne fryzury dominują u czworonogów spacerujących obok właścicieli.
- To jest członek naszej rodziny, więc o niego dbamy - mówi turystka z Poznania, ściskając swojego yorka. - Ubranko, żeby nie było mu zimno, bo jest mały. Do tego odpowiednia fryzura, a że jest dziewczynką, to jeszcze ma kokardkę, która podtrzymuje włoski, żeby do oczek nie leciały. Nie tylko zadbanemu pieskowi jest miło, ale nam też jest miło popatrzeć na takie śliczności - dodaje.
