Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogotowie szybko dotrze do ludzi z Poronina

Halina Kraczyńska
W sezonie, gdy pod Tatrami są tłumy, w samym Zakopanem potrzebne są trzy karetki
W sezonie, gdy pod Tatrami są tłumy, w samym Zakopanem potrzebne są trzy karetki Halina Kraczyńska
Od 1 lipca w gminie Poronin będzie stacjonować jedna z trzech obsługujących powiat tatrzański karetek. Zgodę na to wydał wojewoda. - Skróci się czas dojazdu karetki do pacjenta z terenu gmin Poronin i Bukowina Tatrzańska o co najmniej 10 minut - tłumaczy Regina Tokarz, dyrektorka zakopiańskiego szpitala. Ale nie rozwiąże to zupełnie problemu. W sezonie potrzebna jest czwarta karetka.

Nie ma roku pod Tatrami, by nie obyło się bez kłopotów z karetkami. Zakopiański szpital ma zakontraktowane w Narodowym Funduszu Zdrowia tylko trzy zespoły, co w sezonie, gdy w górach wypoczywają tysiące turystów, jest zdecydowanie za mało. W ciągu ostatnich kilku lat z tego powodu dwa razy niemal doszło do tragedii, bo karetki były w terenie, z dala od Zakopanego, gdzie w tym czasie pilnie potrzebny był ambulans.

Wojewoda, który tłumaczył się brakiem środków na dodatkową, czwartą karetkę, znalazł rozwiązanie. Inne niż dotychczas rozmieszczenie ambulansów.

- Dzięki dodatkowym miejscom stacjonowania karetek, będą się one znajdować bliżej pacjenta - tłumaczy Wanda Trojan z biura prasowego wojewody małopolskiego.

Dwie karetki będą stacjonować w Zakopanem, jedna zostanie "oddelegowana" do Stasikówki w gminie Poronin.

- Przeprowadziłam symulację i okazało się, że takim optymalnym miejscem na trzecią karetkę będzie nie Bukowina, jak to było w planie, ale właśnie Stasikówka - tłumaczy dyrektorka szpitala, Regina Tokarz. Trzeci ambulans będzie dyżurował przy szkole podstawowej. Już zostały tam wygospodarowane dwa pokoje dla załogi oraz pomieszczenie z zadaszeniem dla pojazdu.

- Karetka ta, mimo że formalnie będzie typu "P", czyli podstawowa, będzie wyposażona jak specjalistyczna - zapewnia dyrektorka szpitala.

Nie tylko będzie mieć respirator, ale i nowoczesną aparaturę, która drogą elektroniczną będzie przesyłać z ambulansu do szpitala informacje o stanie pacjenta.

- Tak samo wyposażymy pozostałe pięć karetek, które mamy - mówi dyrektorka Tokarz.

Mimo że zakopiański szpital ma w sumie sześć karetek, tylko trzy są zakontraktowane. Jeżeli szpital chce ich używać, musi płacić za to z własnych środków.

- Takie rozmieszczenie karetek, owszem, jest lepsze niż gdyby wszystkie trzy stacjonowały w szpitalu. Ale byłoby o wiele lepiej, gdyby wojewoda "dorzucił" nam na sezon czwartą - zaznacza Andrzej Gąsienica Makowski, starosta tatrzański. - Jednak na razie nie ma na to zgody.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: 11 lat za próbę zabójstwa córki
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska