https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Mieczysława Kolasy w Krakowie. Przeżył 101 lat, był ostatnim żyjącym piłkarzem z drużyny mistrzów Polski z Cracovii

Jacek Żukowski
Na cmentarzu w Krakowie Prokocimiu odbył się pogrzeb Mieczysława Kolasy, byłego piłkarza Cracovii, zawodnika mistrzowskiej drużyny z 1948 roku. Nie było żadnego kolegi z tamtego zespołu, ponieważ pan Mieczysław był ostatnim żyjącym zawodnikiem z tamtego złotego pokolenia. Dożył pięknego wieku, 101 lat, a niewiele zabrakło, by mógł świętować 102 urodziny. Obchodziłby je 10 stycznia.

Nabożeństwo żałobne odbyło się w kościele św. Józefa przy ul. Zamoyskiego, a uroczystości pogrzebowe na cmentarzu przy ul. Bieżanowskiej. W ostatniej drodze zmarłemu towarzyszyła rodzina, znajomi i oczywiście sportowa brać.

Był zawodnikiem Cracovii, której barw bronił w latach 1948-1956, rozegrał 211 meczów, zdobywając 28 bramek dla klubu (w tym 86 meczów i 3 gole w I lidze, czyli obecnej ekstraklasie). Oprócz mistrzostwa Polski, z Cracovią sięgnął też po drugie miejsce w lidze w 1949 roku oraz po brązowy medal w 1952 r.

Obecny był oczywiście poczet sztandarowy "Pasów", Mieczysława Kolasę żegnało całe środowisko piłkarskie, ponieważ był postacią znaną i szanowaną Krakowie. Żegnali go też kibice. Takich postaci jak on już teraz nie ma. Z powodzeniem łączył sport z pracą zarobkową, będąc mistrzem narzędziowym w zakładach Zieleniewskiego w Krakowie.

Ukochane "Pasy" prowadził jako trener w 1978 r. Trenował również piłkarzy KS Prokocim Kraków oraz KS Kabel Kraków. Chciał doczekać upragnionego mistrzostwa "Pasów". Niestety nie było mu to dane. Zostało wspomnienie po jednym, tym swoim.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska