https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policja szuka osób, które zrzuciły w Tarnowie maszkarona

Paweł Chwał
Maszkaron wróci na swoje miejsce dopiero za kilka tygodni
Maszkaron wróci na swoje miejsce dopiero za kilka tygodni Paweł Chwał
Chuligani uszkodzili maszkarona zdobiącego Wielkie Schody w Tarnowie. Ciężki, kamienny posąg - jeden z symboli Tarnowa - został zrzucony z cokołu. Wczoraj zatrzymano kilka osób do wyjaśnienia.

Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. - Około godziny trzeciej nad ranem patrol, który przechodził w tym miejscu, natknął się na strąconą głowę maszkarona. Leżała ona kilka stopni poniżej cokołu - relacjonuje Olga Żabińska, rzeczniczka policji.

Kamienna rzeźba jest wprawdzie cała, ale wymaga renowacji, gdyż w wyniku uderzenia o schody doszło do jej uszkodzenia. - Koszt naprawy wyszczerbień oszacowany został wstępnie na dziewięć tysięcy złotych - dowiedzieliśmy się w tarnowskim magistracie.

Maszkarona w pierwszej kolejności oglądali policjanci. Na Wielkich Schodach - jak informuje Olga Żabińska - prowadzone były działania operacyjne. Ponieważ w pobliżu znajduje się kamera monitoringu miejskiego, przeglądano nagranie, które zarejestrowała.
We wtorek zatrzymano pierwsze osoby, które mogły mieć udział w uszkodzeniu maszkarona. - Dopóki nie mamy stuprocentowej pewności o czyjejś winie, nie chcę mówić o nich jako o podejrzanych, ale jedynie zatrzymanych w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia - wyjaśnia rzeczniczka policji.

Oburzenia tym, co się stało na Wielkich Schodach, nie kryją sami tarnowianie, jak i miłośnicy historii miasta.

- Dla mnie jest to nic innego, jak zwykłe barbarzyństwo, które trzeba piętnować - mówi Kazimierz Bańburski, historyk z Muzeum Okręgowego. Przyznaje, że choć sama rzeźba maszkarona nie ma wyjątkowej wartości historycznej, to jednak zdążyła się już mocno wpisać w krajobraz miasta, a zwłaszcza Wielkich Schodów. - Dziś trudno wyobrazić je sobie bez tej charakterystycznej rzeźby. W zamyśle twórcy miała przedstawiać Spycimira Leliwitę, który wystarał się o prawa miejskie dla tarnowa - mówi.

Maszkaron ustawiony został w 1936 roku z inicjatywy inżyniera architekta Witolda Giżbert-Studnickiego, ówczesnego dyrektora budownictwa miejskiego. Projekt kompozycji wykonał najprawdopodobniej on sam, na podobieństwo maszkaronów znajdujących się na Ratuszu.

Głowę figury wykuł Henryk Hochman - rzeźbiarz z Tarnowa, absolwent krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Na cokół wróci ona najprawdopodobniej za kilka tygodni - po tym, jak uzupełnione zostaną ubytki powstałe w wyniku uderzenia o schody.

Za zniszczenie mienia grozi sprawcom nawet pięć lat więzienia. Rzeźba nie jest zabytkiem, jednakże znajduje się w strefie zabytkowej tarnowskiej Starówki.

Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]

Wybieramy Superkota! Zobacz fantastyczne zdjęcia kotów i oddaj głos na najpiękniejszego!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
MAJA
TAKICH IDIOTÓW PRZYKŁUĆ ŁAŃCUCHEM DO RATUSZA NA TYDZIEŃ NIECH KAŻDY OGLĄDA I JAK MA OCHOTĘ TO WALI W MORDE
t
tarnowianin
założę się, że sąd orzeknie małą szkodliwość społeczną, wystosuje jakieś upomnienie i na tym się skończy, pewnie kogoś energia rozpierała, więc, będąc pod wpływem, nie wiedział, co robi, a że nikt nie ucierpiał, to nie ma sprawy... A ja bym takim... a, lepiej nie mówić

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska