https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Północna obwodnica Krakowa bez inwestora. Budowa ma 40 lat poślizgu!

Barbara Ciryt
Północna obwodnica ma rozładować korki w mieście, ale czy to kiedyś nastąpi?
Północna obwodnica ma rozładować korki w mieście, ale czy to kiedyś nastąpi? polskapresse
Błąd zarządu województwa może na lata opóźnić budowę północnej obwodnicy Krakowa. Władze Małopolski, zamiast zabiegać o wpisanie trasy na krajową listę obwodnic, skupiły się na szukaniu inwestora. Nie znalazły, bo droga najpierw musi się znaleźć na krajowej liście.

Wicemarszałek Marek Sowa, pytany, dlaczego nie wystąpił o wpis trasy na krajową listę obwodnic odpowiedział, że zarząd województwa najpierw wystąpił do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, by zechciała zostać współinwestorem drogi. Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk jasno stwierdził jednak, że nie realizuje dróg, których nie ma na liście. Nadal wprawdzie są możliwe jej korekty. - Jednak w tej chwili skupimy się na odbudowie dróg po powodzi, obwodnice odkładamy na czas po 2012 r. - mówi Grabarczyk.

Na tym nie koniec problemów. Choć projekt północnej obwodnicy jest gotowy i można byłoby się starać o wydanie dla niej decyzji środowiskowych, bez wskazania inwestora decyzja ta nie zostanie wydana.
Andrzej Garpiel, projektant drogi wystąpił o decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego zadania. Wskazał tam, że inwestorem jest... Urząd Marszałkowski i Gmina Kraków.

Co ciekawe, z dokumentacji obwodnicy wynika, że będzie to droga ekspresowa, zaliczana do krajowych. A władze województwa nie mogą taką drogą zarządzać, leży to w kompetencji GDDKiA.
Województwo może mieć w zarządzie tzw. drogę główną, niższej kategorii. Takiej właśnie chcą mieszkańcy Zielonek. Jeśli będzie ekspresową, nie będą mieli zjazdów, choć powstanie w centrum ich gminy.

Przewodniczący Rady Gminy Zielonki Ryszard Krawczyk i wójt Zielonek Bogusław Król twierdzą, że zjazdy z drogi byłyby rekompensatą dla mieszkańców, których tereny od 40 lat są blokowane pod tę inwestycję.

Wicemarszałek Sowa upiera się jednak przy drodze ekspresowej. - Nie wyobrażam sobie, by północna obwodnica miała niższą kategorię, niż pozostałe 50 kilometrów okalające Kraków - podkreśla Sowa.
Wszystko na to wskazuje, że w 2015 roku, kiedy ma się zakończyć budowa wschodniej obwodnicy, ring wokół miasta nie będzie zamknięty tylko na północy.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
BOB
Mieszkańcy toczą bójki o każdą piędź ziemi, paniczny strach czują przed każdym urzędem i słowem pisanym. Kwitnie ciemnota i zabobon. Magister rozpoczyna energiczne działania na rzecz modernizacji wsi.
m
mafo
Ignorant jesteś - zarząd województwa to jednostka samorządu a nie administracji rządowej.
k
krakusek
To nam się Kracik-fiks trafił, chłopisko se zapomniało. Ale przecież, jak sam mówi - nie może być wszędzie, a teraz to myśli o byciu prezydentem Krakowa i dalej szuka odpowiedzialnych za wały.
B
BOB
Kiedyś miał powstać tunel 10 km pod drogocenną gminą Zielonki.
Przecież na Węgrzcach będą zjazdy i wiadukt 2 km od CK Miasta Zielonki.
Czyżby były wójt gminy Zielonki coś kupczył z kolesiami.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska