https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Portugalia U-21 0:1: Orlęta w Zabrzu grają o Euro [LIVE, GDZIE OGLĄDAĆ, ZAPOWIEDŹ]

Rafał Musioł
Arkadiusz Gola
W piątek o godz. 18 w Zabrzu młodzieżowa reprezentacja Polski rozegra pierwszy mecz barażowy o udział w mistrzostwach Europy. Rywalem Orląt będzie Portugalia.

- Portugalia jest bardzo kreatywnym zespołem. Potrafi grać w piłkę, bardzo dużo goli strzela z dośrodkowań i na to musimy uważać - charakteryzuje rywali Paweł Bochniewicz. - Generalnie to podobna półka do Danii, z którą nie przegraliśmy w grupie. Zresztą oni w swojej też zajęli drugie miejsce, więc są do pokonania.

Optymizm w zespole Orląt miesza się oczywiście z niedosytem. Wystarczyło przecież wygrać jedno z dwóch spotkań z Wyspami Owczymi, żeby nie martwić się barażami.
- Kadra U-21 po raz ostatni po walce na boisku zakwalifikowała się na mistrzostwa Europy w 1994 roku. Mamy więc szansę na historyczny wyczyn i chcemy tę historię napisać - dodaje obrońca Górnika.

Dawid Kownacki, król strzelców fazy grupowej, podkreśla wagę pierwszego meczu.
- Najważniejsze to nie stracić bramki u siebie, a samemu z przodu coś stworzyć i wykorzystać. To prosta recepta, ale najlepsza - mówi napastnik Sampdorii Genua i kapitan kadry. - Mamy świadomość swojej siły, gramy mądrze taktycznie, zaliczyliśmy dziesięć meczów bez porażki i sporo strzelonych goli. Jesteśmy drużyną, która umie „cierpieć” bez piłki, wytrzymać gdy ma ją rywal, i zaatakować z kontry.

Wynik na zero z tyłu w dużej mierze zależeć będzie od bramkarza.
- Jeśli chłopcy twierdzą, że to zero z tyłu jest kluczowe, to wynika z tego, że jak stracimy jedną bramkę to już nie awansujemy. Chyba muszę to z nimi zweryfikować, to jakaś propaganda - śmieje się bramkarz Kamil Gra-bara. - Poza tym my w ogóle nie tracimy dużo goli, a z kolei oni najwięcej, bo 19 z 33, strzelili Liechtensteinowi, więc nie wyciągajmy z tego za dalekich wniosków. Mam zresztą przeczucie, że średniej straconych bramek nie przekroczymy. To tak jak z kolejnością meczów. Statystycznie lepiej grać pierwszy na wyjeździe, ale z drugiej strony jeśli w nim pada niekorzystny wynik to presja dodatkowo rośnie. Szanse zawsze są pięćdziesiąt na pięćdziesiąt.

Jednym z liderów kadry jest Szymon Żurkowski.
- Cieszę się, że zagramy na „moim” stadionie, to zresztą był pomysł mój, Tomka Loski, Pawła Bochniewicza i Macieja Ambrosiewicza. Myślę, że nasza czwórka ma w tym fakcie 90 procent udziałów - potwierdza z uśmiechem pomocnik Górnika. - Dzięki temu po pierwsze będzie wielu kibiców, a po drugie będziemy mogli udowodnić Polsce, że są najlepsi w kraju.

Niewykluczone, że o awansie zadecyduje seria jedenastek.
- Nie ćwiczymy specjalnie rzutów karnych, bo mamy mało czasu, a dużo innych rzeczy do zrealizowania - zaznacza Kownacki. - Ale każdy z nas i tak trenuje je po zajęciach.
- Musimy tylko zapytać trenera jak widzi piątkę zawodników i kolejność strzelania - dodaje Żurkowski.
- Wiem jak strzelają Portugalczycy, ale nie zaprzątam sobie tym głowy, liczę, że rozstrzygniemy wszystko na swoją korzyść w dwóch spotkaniach po 90 minut - kończy ten wątek Grabara. - Na pewno będzie interesująco, bo spotkają się dobry blok defensywny z mocną siłą ofensywną.

Czesław Michniewicz po losowaniu nie ukrywał rozczarowania, że los przydzielił jego drużynie najtrudniejszego rywala.
- W sumie jednak czułem, że tak będzie i nawet napisałem to Kownackiemu - przyznał później selekcjoner Polaków. - W przygotowaniach bazujemy na ich słabszych występach, bo przecież przegrywali z Rumunią. Analizę wykonaliśmy rzetelnie i zespół o Portugalczykach wie to wszystko, co powinien.

- Większość z nas kończy wiek młodzieżowca. Fajnie byłoby ten etap zamknąć grą w mistrzostwach Europy. Ja już taką przygodę przeżyłem, wiem czym to się je, i mam ochotę na jeszcze jeden taki turniej. Zostały nam do tego dwa kroki - podkreśla Kownacki. - Na razie myślimy tylko o pierwszym i mamy nadzieję, że pomogą nam w jego wykonaniu kibice, o których tyle mówią chłopcy z Górnika.

Mecz rewanżowy odbędzie się 20 listopada w Chaves. W 
drugiej parze barażowej Grecja zmierzy się z Austrią.

Transmisję na żywo z meczu Polska - Portugalia przeprowadzi Polsat Sport Extra, a tekstową relację live dziennikzachodni.pl.

Wybrane dla Ciebie

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska