Jak informuje Zarząd Zieleni Miejskiej, to właśnie z powodu złego stanu technicznego, który zagraża bezpieczeństwu spacerujących, nie można teraz wchodzić na teren bezpośrednio wokół pomnika w Parku Lotników Polskich.
Wcześniej ZZM zlecił opracowanie program konserwatorskiego, a przy tym sprawdzenie, czy nie jest niebezpieczny. - Bo bywając w tym miejscu stwierdziliśmy, że to obiekt pokaźnych rozmiarów, który od lat nie był konserwowany - tłumaczy Katarzyna Przyjemska-Grzesik z ZZM.
Okazało się, że rzeczywiście z pomnikiem nie jest dobrze. Koszt prac, które pozwolą mu odzyskać dobrą kondycję, to 100 tys. złotych. Jeśli tylko pozwoli na to pogoda, ZZM chciałby odrestaurować pomnik jeszcze w tym roku, a jeśli się nie uda - prace zostaną wykonane na wiosnę 2019 roku.
Ta 27-metrowej wysokości rzeźba Bronisława Chromego w parku to Pomnik Lotników Polskich poległych na wszystkich frontach II wojny światowej. Pochodzi z 1989 roku.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Poważny program
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto