Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Popowice. 34-latka przyznała się do zabójstwa noworodka

Redakcja
34-latka dzisiaj została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu, gdzie złożyła obszerne wyjaśnienia. Przyznała się do zabójstwa swojego dziecka
34-latka dzisiaj została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu, gdzie złożyła obszerne wyjaśnienia. Przyznała się do zabójstwa swojego dziecka Alicja Fałek
Prokurator przesłuchał dzisiaj 34-letnią matkę trojga dzieci, podejrzaną o zabicie noworodka, którego zwłoki zawinięte w czarny foliowy worek początkiem lutego znalazł sołtys Popowic. Mieszkanka powiatu nowosądeckiego usłyszała zarzut dzieciobójstwa za co grozi jej do 5 lat więzienia.

Bardzo zaawansowane działania operacyjne sądeckich policjantów pozwoliły zatrzymać wczoraj kobietę podejrzaną o dzieciobójstwo. To mężatka i mieszkanka powiatu nowosądeckiego. Ma 34-lata i trójkę nieletnich dzieci. Dzisiaj została ona przesłuchana przez prokuratora i złożyła obszerne wyjaśnienia. Śledczy postawili jej zarzut dzieciobójstwa.

- Nie ujawniamy treści zeznań kobiety. 34-latka przyznała się do zarzucanego jej czynu – mówi Waldemar Starzak, prokurator rejonowy w Nowym Sączu. - Jej wyjaśnienia będą teraz weryfikowane.

Prokurator prowadzący śledztwo zdecydował zastosować wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczania kraju. Jego zdaniem, nie ma potrzeby osadzania kobiety w tymczasowym areszcie. Jeszcze dzisiaj 34-latka ma zostać zbadana przez biegłego ginekologa. Następnie zajmą się nią biegli psychiatrzy, którzy ustalą, czy w chwili zabójstwa swojej nowonarodzonej córeczki była poczytalna.

- Istotne będzie określenie, czy kobieta dokonała zabójstwa w wyniku szoku poporodowego – podkreśla prokurator Starzak. - Jeśli nie, 34-latka może usłyszeć inna zarzut. Musimy teraz czekać na opinie.

Mimo że kobieta przyznała się do tego, że jest matką noworodka, którego zwłoki znalazł sołtys Popowic niedaleko swojego domu, pobrano od niej próbki materiału DNA. Śledczy muszą zbadać ich zgodność z DNA dziecka.
Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu złoży także do sądu rodzinnego wniosek o nadzór kuratorski nad trójką nieletnich dzieci, których matką jest 34-latka.

- Ciało dziewczynki będzie mogło zostać pochowane pod nazwiskiem, a nie jako NN – dodaje prokurator Starzak.
Przypomnijmy, że makabrycznego odkrycia początkiem lutego dokonał Czesław Kurzeja, sołtys Popowic. Ktoś podrzucił niedaleko jego domu czarny worek. Śmierdzące zawiniątko sołtys najpierw odrzucił. Jednak foliowy worek nie dawał mu spokoju i następnego dnia postanowił sprawdzić, co w nim jest. Gdy rozciął kilka warstw foli, zobaczył rączkę noworodka.

Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz nie był w stanie określić płci dziecka. Zwłoki były w zaawansowanym rozkładzie. Dzięki wstępnym wynikom sekcji zwłok udało się określić, że noworodek to dziewczynka, urodzona po dziewięciu miesiącach ciąży. Jednak dopiero wyniki szczegółowych badań pozwolą odpowiedzieć na pytanie, czy dziewczynka żyła w momencie urodzenia i jaka była przyczyna jej śmierci.

Prawie dwa miesiące zajęło śledczym dotarcie do kobiety, która jest matką zmarłego noworodka. Policjanci otrzymywali telefony, w tym także anonimy z informacjami. Każde zgłoszenie weryfikowali. Jednak kluczowym dla sprawy był ślad z worka, w który zawinięto zwłoki dziewczynki. Dzięki niemu udało się ustalić rodzinę, z której pochodziło dziecko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska