Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Trudne porody w czasie pandemii
Koronawirus sprawił, że nie jeden przyszły tatuś o słabych nerwach odetchnął z ulgą. Przez długi czas nie można było bowiem towarzyszyć kobiecie podczas porodu. Wytyczne zmieniły się dopiero na początku września.
W porodzie rodzinnym zgodnie z najnowszymi wytycznymi opracowanymi przez krajowych konsultantów w dziedzinie położnictwa i ginekologii oraz perinatologii będzie mogła brać udział wyłącznie jedna osoba towarzysząca. Warunkiem jest jednak, że musi być zdrowa, oraz nie może być objęta kwarantanną ani izolacją.
Może to być zarówno mąż, partner jak i inna bliska osoba, która przy przyjęciu do szpitala, podobnie jak rodząca, ma wykonywany pomiar temperatury ciała i musi wypełnić formularz ankiety epidemiologicznej.
Szczególne środki ostrożności muszą być zachowane również na sali porodowej, gdzie zobowiązana jest do noszenia zestawu ochronnego w postaci fartucha, czepka, maski i ochraniacza na buty. Ze szpitala musi wyjść dwie godziny po porodzie.
- informowaliśmy we wrześniu.
8 rzeczy, których lepiej nie mówić świeżo upieczonej mamie
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Tropiki zaledwie dwie godziny drogi od Krakowa! [ZDJĘCIA]
- Organizator orgii w Brukseli poszukiwany przez policję z Wadowic?
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
