Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł, który charytatywnie piłkę kopie

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Archiwum
Norbert Kaczmarczyk zwyciężył w plebiscycie „Gazety Krakowskiej” na Osobowość Roku 2016. Uznanie zdobywa nie tylko dzięki polityce, ale też za sprawą swojego zaangażowania dla innych

Parlamentarzysta Ziemi Tarnowskiej od wielu lat słynie z pomocy innym. Jego działalność nie opiera się jedynie na uczestnictwie w posiedzeniach Sejmu oraz spotkaniach ze swoimi wyborcami w biurach poselskich. Norbert Kaczmarczyk bardzo aktywnie włącza się w różne akcje charytatywne. Na początku roku powołał m.in do życia fundację „Braterska Pomoc”, której głównym celem jest pomaganie potrzebującym.

- Posłem można być jedną, dwie kadencję, a człowiekiem jest się całe życie i warto pomagać drugiemu - przekonuje Kaczmarczyk.

Jak podkreśla, dzielenie się z innymi jest jak „łańcuszek szczęścia”, o wielkim zasięgu. - Mnie „zaraził” tym Boguś Kurowski z TVP 3 Kraków. Prowadził drużynę piłkarską, która rozgrywała charytatywnie mecze. Raz wybrałem się na takie wydarzenie i tak mi już zostało. Boguś pokazał mi, jak się przygotowuje takie imprezy i sam też zacząłem działać - przyznaje.

Norbert Kaczmarczyk ma już na koncie m.in, mecz charytatywny, podczas którego zbierano pieniądze na ciężko chorą żonę jednego z zawodników drużyny Płomień Kościelec. - Udało nam się zebrać wtedy 11 tys. zł. Efekt utwierdził mnie w przekonaniu, że warto takie imprezy organizować - mówi poseł ziemi tarnowskiej.

Później młody parlamentarzysta wspierał oraz współorganizował takie akcje jak „Kilometry dla Piotrka”, w ramach której zorganizowano rajd rowerowy. W efekcie udało się zgromadzić ok. 60 tys. zł na leczenie prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Wierzbnie. Ponadto Norbert Kaczmarczyk włączył się pomoc ciężko choremu 6-letniemu Maksowi. Chłopiec musi przejść poważną operację w Niemczech, po której być może będzie mógł chodzić. Minionego lata współorganizował akcję „Gramy dla Artka” - dedykowaną choremu na nerki Arturowi Jędrysowi, zawodnikowi piłkarskiej drużyny Płomień Kościelec.

- Zebraliśmy 30 tys. zł. Te pieniądze pozwalają mu na przygotowania do przeszczepu - podkreśla poseł.

27- letni polityk będzie mógł teraz jeszcze skuteczniej wspierać innych. Pomoże w tym fundacja „Braterska Pomoc”.

- Zauważyłem, że ludzie często nie wiedzą jak zorganizować zbiórkę pieniędzy. Mają świetne pomysły, dużo zapału, chęci. Jednak procedurę zbiórki chętnie oddaliby komuś innemu. Dlatego chcemy pomóc. W fundację zaangażowało się mnóstwo osób - zaznacza Norbert Kaczmarczyk.

Przyznaje, że praca w parlamencie pomaga mu w działalności charytatywnej, jednak nigdy podczas takich wydarzeń nie promuje swojej osoby. Zamiast garnituru, ubiera strój sportowy i bierze się do roboty.

- Bycie posłem pomaga mi, bo łatwiej jest trafić do sponsorów, czy władz samorządowych. Ale nie afiszuję się zbytnio ze swoją funkcją - mówi. Fundacja „Braterska Pomoc” zamierza organizować akcje charytatywne co miesiąc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska