W Warszawie trwają jeszcze negocjacje pomiędzy oświatowymi związkami zawodowymi i przedstawicielami rządu w sprawie postulatów płacowych, ale nie zanosi się, aby doszło do porozumienia, a tym samym odwołania zapowiadanego od jutra strajku generalnego nauczycieli. Wyniki referendów świadczą, że dojdzie do niego w zdecydowanej większości szkół podstawowych i średnich oraz przedszkoli w powiecie oświęcimskim.
Rodzice martwią się, jak zapewnić opiekę nad dziećmi. Przygotowania do ograniczenia skutków protestów dla dzieci i rodziców podjęły także lokalne samorządy. W części gmin opiekę mają zapewnić m.in. placówki kultury.
Ponadto zgodnie z przepisami prawa i informacjami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych rodzice dzieci do 8. roku życia mogą wystąpić do pracodawcy o wypłatę zasiłku opiekuńczego. Jednak dopiero w poniedziałek, kiedy okaże się, że dana placówka nie jest w stanie zapewnić opieki dzieciom i jest zamknięta. Zasiłek wynosi 80 proc. wynagrodzenia.
Urzędy gmin proszą też, by uczniowie klas gimnazjalnych oraz klas VIII szkół podstawowych śledzili komunikaty dotyczące egzaminów na stronach szkół.
ZOBACZ KONIECZNIE
b]FLESZ: Nauczyciele nie rezygnują ze strajku [/b]
