Drogowy armagedon w Wierzchosławicach
W Wierzchosławicach znajduje się węzeł autostradowy, na który ciągną samochody z całego regionu – od południa i od północy. Jednocześnie przez sam środek miejscowości biegnie Droga Wojewódzka nr 975. Dziennie przejeżdża nią nawet kilkanaście tysięcy samochodów, w tym mnóstwo ciężarówek kursujących z pobliskich żwirowni. Ruch na drodze dodatkowo wzrósł po zamknięciu mostu na Dunajcu w Ostrowie.
- To jest prawdziwy dramat, co się teraz tutaj dzieje. Samochód za samochodem. Ale najgorsze, są tiry. Droga jest wąska, kręta, brakuje poboczy, a przez to jest bardzo niebezpiecznie. Przekonał się o tym między innymi mój syn. Zahaczyła o niego przejeżdżająca ciężarówka. Dobrze, że jechał dużym samochodem, bo inaczej to mogło skończyć się tragicznie – mówi Edward Tarczoń, sołtys Łętowic.
Właśnie w sąsiadujących z Wierzchosławicami Łętowicach – jadąc od strony Wojnicza - rozpoczynać ma się planowana obwodnica. Przygotowania do inwestycji rozpoczęto dekadę temu. W Łętowicach wykupiony został już nawet teren pod nową drogę - do torów kolejowych. Dalszy przebieg obwodnicy został jednak skutecznie oprotestowany m.in. przez mieszkańców Bogumiłowic i sprawa na wiele lat stanęła w miejscu. W międzyczasie wygasły m.in. wydane wówczas pozwolenia i decyzja środowiskowa.
- To nie jest problemem. Zdobędziemy je na nowo pod warunkiem, że znajdą się środki na realizację tej kosztownej inwestycji – deklaruje Andrzej Mróz, wójt Wierzchosławic.
Kolejne podejście do budowy obwodnicy
Obwodnica omijająca Łętowice, Bogumiłowice i Wierzchosławice kończyłaby się ok. kilometra za rondem w Wierzchosławicach, w kierunku Radłowa, w rejonie skrzyżowania z drogą na Dwudniaki. Jej koszt szacowany jest wstępnie na ok. 100 mln złotych, z czego najdroższym elementem byłaby budowa wiaduktu nad torami i autostradą.
Kilka dni temu odbyło się robocze spotkanie w sprawie obwodnicy Wierzchosławic w urzędzie marszałkowskim w Krakowie, z udziałem m.in. władz Małopolski i Zarządu Dróg Wojewódzkich.
– Jesteśmy zdecydowani, aby wspólnie z samorządem gminy zrealizować tę inwestycję. Pierwszy etap to aktualizacja opracowań projektu. W najbliższym czasie podpiszemy z gminą porozumienie o współpracy – zapowiada Witold Kozłowski, marszałek Małopolski.
W przyszłorocznym budżecie województwa zapisane zostało 800 tys. złotych na prace przygotowawcze obwodnicy Wierzchosławic. Potrzebne jest m.in. opracowanie nowej koncepcji i wariantów przebiegu trasy. Te poddane zostaną pod ocenę mieszkańców.
- To nigdy nie są łatwe rozmowy, ale w tym przypadku musimy znaleźć jakiś konsensus. W interesie nas wszystkich jest, aby ta obwodnica jak najszybciej powstała, gdyż widzimy, że nasila się ruch w kierunku nowo oddanego mostu na Wiśle w Borusowej – mówi Andrzej Mróz.
Dodatkowo od obwodnicy poprowadzona ma zostać dodatkowa odnoga do węzła autostradowego.
- Po latach czekania jest światełko w tunelu. Miejmy nadzieję, że coś drgnęło w tej sprawie i wreszcie doczekamy się obwodnicy – mówi Edward Tarczoń.
Bądź na bieżąco i obserwuj
