W Niepołomicach nie udało zakończyć się podczas wakacji ogromnego - za 5,4 mln zł - remontu filii SP przy ul. Szkolnej (dawne gimnazjum). Z tego powodu w pierwszym tygodniu nowego roku szkolnego uczniowie tej placówki mieli zajęcia w budynkach zastępczych.
Od dziś przedszkolaki oraz dzieci z SP uczą się już przy ul. Szkolnej. Natomiast pomieszczenia przewidziane dla gimnazjalistów będą w remoncie jeszcze przez około miesiąc.
Jak mówi burmistrz Niepołomic Roman Ptak, rozważano czasowe ulokowanie najstarszych uczniów w byłym gimnazjum w Woli Batorskiej, jednak ten pomysł nie spotkał się z dobrym przyjęciem uczniów i ich rodziców. - Taki projekt oznaczałby także niemałe kłopoty organizacyjne związane m.in. z koniecznością „wędrówki” nauczycieli pomiędzy szkołami w Niepołomicach i Woli Batorskiej. Dlatego przygotowaliśmy dla gimnazjalistów sale lekcyjne w miejskich budynkach - informuje burmistrz Niepołomic.
Niepołomiccy gimnazjaliści uczą się w czterech „punktach” miasta: w Młodzieżowym Obserwatorium Astronomicznym (jedna klasa), w Domu im. św. Karola Boromeusza (trzy klasy), w budynku administracyjnym MKS Puszcza (jedna klasa), w Zespole Szkół Średnich (dwie klasy). Lekcje w-f będą obywać się w hali sportowej Zespołu Szkół i w obiektach „Puszczy” oraz na krytej pływalni.
W Przebiecznach odroczono o tydzień rozpoczęcie roku szkolnego, bo w dokumentach pozwalających na wykorzystywanie na cele oświatowe prywatnego obiektu w Tomaszkowicach (powodem przeprowadzki szkoły na rok jest rozbudowa SP w Przebieczanach) brakowało jednego podpisu. To już uporządkowano, od 10 września przebieczańscy uczniowie mają lekcje w Tomaszkowicach.
Tak samo jest w Wieliczce, gdzie - też z powodu braków w dokumentacji - trzy klasy SP nr 4 nie mogły korzystać w minionym tygodniu z dawnego budynku „Siemachy”.
KONIECZNIE SPRAWDŹ: