Jesienią tego roku mieszkańcy wybiorą po raz pierwszy 25 radnych powiatu (do tej pory 23). Zmiany wiążą się z koniecznością wyznaczenia nowych okręgów wyborczych. Awantura o to trwa już od wiosny, a jej końca nie widać.
Do tej pory radni powiatu byli wybierani w czterech okręgach obejmujących: Wieliczkę (4 mandaty), gminę Wieliczka (7 mandatów), gminę Niepołomice (5) oraz gminy Gdów, Biskupice i Kłaj (7). Nowy podział zatwierdzony przez radnych podczas ostatniej sesji mówi natomiast o pięciu okręgach. To: Wieliczka (4 mandaty), gmina Wieliczka (7), gmina Niepołomice (6), gmina Gdów (4), gminy Biskupice i Kłaj (4).
Uchwałę w tej sprawie zatwierdzono dziesięcioma głosami. Ośmioro radnych z klubu PiS było jej przeciwnych, a jedna osoba nie zajęła w tej kwestii stanowiska.Jednak Państwowa Komisja Wyborcza uznała, że dokonany przez radnych, podział powiatu wielickiego na okręgi wyborcze jest niezgodny z prawem.
- To rozstrzygnięcie zostało wysłane dziś do Rady Powiatu. Proponowany podział jest wbrew prawu, ponieważ połączono w jeden okręg wyborczy dwie gminy (Biskupice i Kłaj - red.), które nie sąsiadują bezpośrednio ze sobą - powiedział wczoraj „Dziennikowi Polskiemu” Wojciech Makieła, komisarz wyborczy w Krakowie II.
Dodał, że w piśmie, które powinno dotrzeć do wielickiego starostwa 6 sierpnia, radni zostali wezwani do „przeprowadzenia zgodnego z prawem (czyli zachowania status quo z wyborów samorządowych z roku 2014 i lat wcześniejszych - red.)podziału powiatu na okręgi wyborcze do 16 sierpnia”. Jeśli tego nie będzie, okręgi wyborcze zostaną ustalone przez komisarza, w drodze rozporządzenia zastępczego.
Powiat wielicki odwoła się najprawdopodobniej od tego rozstrzygnięcia. - Czekamy jeszcze na uzasadnienie decyzji PKW, ale podział na okręgi przeprowadziliśmy zgodnie z Kodeksem wyborczym, który mówi, że jeśli danemu rejonowi przysługuje więcej niż trzy mandaty, to należy wyodrębnić go jako samodzielny okręg. Bo takie działanie jest w interesie mieszkańców -mówił wczoraj z kolei wielicki wicestarosta Łukasz Sadkiewicz.
Według zanegowanego przez PKW „powiatowego scenariusza” jeden z dodatkowych mandatów powinien trafić do Niepołomic, a drugi do Gdowa, ponieważ z wyborczego przelicznika wynika , że ta gmina powinna uzyskać teraz status samodzielnego okręgu wyborczego. Rada Gminy Gdów przypomniała o tym już w marcu, przyjmując rezolucję w tej sprawie. To nie przypadek, bo już wtedy pojawiały się naciski, by Gdów, Kłaj i Biskupice stanowiły jednak nadal całość, dla której wybierano by 8 radnych.
- Na zachowaniu status quo zależy głównie radnym, którzy choć reprezentują w tym samorządzie Gdów czy Biskupice, to podczas wcześniejszych wyborów zbierali głosy mieszkańców także w sąsiednich gminach - takie m.in. komentarze w tej sprawie krążyły w powiecie w ostatnich miesiącach.
Z kolei druga strona przekonywała, że nie chodzi chodzi o „wyborczy interes poszczególnych radnych”. - Jako klub radnych PiS uważamy, że zmienianie okręgów na pół roku przed wyborami nie jest korzystne. Ponadto pozostawienie dotychczasowych okręgów zarekomendował komisarz wyborczy w Krakowie - mówił niedawno „Dziennikowi Polskiemu” Roman Wcisło, szef PiS w powiecie wielickim i przewodniczący klubu tej partii w Radzie Powiatu.
Przekonywał on również, że wydzielenie samodzielnego okręgu w Gdowie może być też szkodą dla gmin Biskupice i Kłaj, które mogą mieć przez to mniej „swoich” radnych w starostwie.
Podobnie uważają radni gminy Biskupice, którzy wystosowali do komisarza wyborczego w Krakowie protest odnośnie podziału na okręgi przegłosowanego przez Radę Powiatu. - Wpłynął do nas w tej sprawie także protest wyborców z gminy Biskupice, podpisany przez około 300 osób - mówi komisarz wyborczy Wojciech Makieła. Wcześniej biskupicki samorząd zaopiniował negatywnie także projekt powiatowej uchwały o okręgach (taka opinia jest wymagana prawem, ale nie jest dla starostwa wiążąca). Do tematu wrócimy.
Kodeks wyborczy i polityka
* Ze starostwa płyną opinie, że zanegowanie podziału powiatu na pięć okręgów wyborczych ma charakter polityczny.
- Projekt uchwały w tej sprawie był wcześniej konsultowany z prawnikami. Ich interpretacja przepisów różni się od prezentowanej przez komisarza wyborczego. Orzekli oni, że prawo dopuszcza łączenie w okręg gmin, które ze sobą nie graniczą - twierdzą nasi rozmówcy.
* „Zachodzi prawny obowiązek połączenia gmin Biskupice i Kłaj w jednym okręgu wyborczym. Są to bowiem jedyne gminy powiatu, które nie mogą stanowić samodzielnych okręgów. Okoliczność, że nie graniczą one ze sobą jest w tej sytuacji bez znaczenia - zachodzi bowiem wskazywany przez PKW przypadek, w którym nie istnieje inna możliwość utworzenia okręgu - bez naruszania przepisów rangi ustawowej” - to fragment opinii w tej sprawie Jerzego Smalewskiego, radcy prawnego wielickiego starostwa.
ZOBACZ KONIECZNIE:
FLESZ: startuje Tour de Pologne 2018
Źródło: vivi24