W weekend plus 10 stopni, teraz minus 2 stopnie. Zima znów wróciła do Zakopanego. Miasto pod Giewontem zrobiło się białe. Na chodniki wyjechał ciężki sprzęt do odśnieżania.
Ślisko zrobiło się na drogach - szczególnie na podjazdach. Kierowcy muszą bardzo uważać, szczególnie przy wzmożonym ruchu. Przekonała się o tym kierowca osobowego samochodu, który wpadł do przydrożnego rowu przy wjeździe do Zakopanego.
W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. - Szlaki w dolinach są oblodzone i pokryte kilkucentymetrową warstwą świeżego śniegu. Szlaki powyżej górnej granicy lasu są pozawiewane. W wielu miejscach utworzyły się niewielkie zaspy. Dodatkowym utrudnieniem w partiach graniowych i szczytowych jest niski pułap chmur, który ogranicza widzialność i utrudnia orientację w terenie, co może być przyczyną pobłądzeń. Wędrowanie w warunkach zimowych wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i odpowiedniego wyboru trasy oraz zastosowania odpowiedniego sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC) - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.
ZOBACZ KONIECZNIE
FLESZ: Zwierzęta na drodze - jak uniknąć wypadku?