Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 8 lipca około godziny 15.30. Gdy strażacy dojechali na miejsce okazało się, że pali się w jednym z pomieszczeń placówki dla dzieci. Było spore zadymienie w pokoju. Jak relacjonują strażacy, po ugaszeniu ognia znaleziony został telefon komórkowy, który był przyczyną pożaru.
- Prawdopodobnie w jednym z pokojów zapaliło się od ładowarki telefonu komórkowego. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Personel placówki zachował się perfekcyjnie, ewakuowane zostały wszystkie dzieci i pracownicy jeszcze przed przyjazdem straży pożarnych - informuje oficer dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Krakowie.
Stanowisko Kierowania KM PSP zadysponowało do tego pożaru 10 zastępów straży pożarnych w tym jednostki OSP i PSP.
Jak się okazało żadne z dzieci, ani nikt z opiekunów placówki nie został poszkodowany.
- Nie udzielamy informacji przez telefon, ale też nic groźnego się nie stało. Częściowo spalił się materac na jednym z łóżek. jest trochę brudu, a pomieszczenie wymaga wywietrzenia - dowiedzieliśmy się w Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej "Spokojna Przystań" w Miękini.
W akcji uczestniczyły:
- JRG 3 Kraków
- JRG 3 Kraków
- OSP Miękinia KSRG
- OSP Krzeszowice
- OSP Nowa Góra
- KSRG OSP Czerna
- OSP Wola Filipowska
- policja Komisariat Policji w Krzeszowicach
Podwójny zakręt grozy pod Krakowem. Wypadki, kolizje, auta t...
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Tylko nieco ponad 47% Polaków chce skrócenia tygodnia pracy
