Cztery godziny strażacy walczyli z ogniem w Kiczni, gdzie zapaliła się stodoła.
W nocy zastępy z JRG nr 2 w Nowym Sączu oraz z najbliżej zlokalizowanych jednostek OSP zadysponowane zostały do działań w Kiczni, gdzie paliła się stodoła.
- W chwili naszego przyjazdu budynek stał w płomieniach – relacjonują strażacy. Ogień udało się stłumić, a następnie przy pomocy koparki usunięto spalone siano i dogaszono.
Strażacy rozebrali dach i ściany stodoły. Akcję prowadziło 8 zastępów i 40 strażaków. Teraz przyczyny pożaru ustala policja. Nie można wykluczyć podpalenia.
WIDEO: Jak wygląda dzień strażaka w JRG 6 w Krakowie? Sprawdziliśmy!
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
