
Gdyby to miało zależeć wyłącznie od pracowników, to model w pełni stacjonarny wybrałoby zaledwie 9 procent! Natomiast w pełni zdalny – 34 proc. (hybrydowy – 45 proc.).

70 proc. ankietowanych przez Hays pracowników oświadczyło, że nieodpowiedni dla nich model pracy to wystarczający powód do zmiany pracodawcy.

Wielki powrót pracowników do biur po pandemii nie oznacza, że wszystkie krakowskie biurowce wypełniły się tak, jak przed zarazą.

Pracę stacjonarną preferują firmy mniejsze i rdzennie polskie. Tu pojawia się pytanie, czy ów stacjonarny model da się na dłuższą metę utrzymać. Czy rodzimym podmiotom nie grozi odpływ specjalistów do korpo oferujących inny tryb pracy?