Ponad 688 tys. zł - taką kwotę na wykonanie projektu nowej linii tramwajowej do Mistrzejowic zarezerwował Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Wczoraj w siedzibie spółki odbyło się otwarcie ofert przetargowych.
- Wpłynęły do nas dwie oferty. Jedna firmy Wisa (457,5 tys.) a druga firmy ARG (689 tys.) - mówi Michał Pyclik z ZIKiT-u. Jeśli nie zdarzy się nic niespodziewanego, do końca sierpnia urzędnikom uda się podpisać umowę z jedną z tych firm. Dwa poprzednie przetargi zostały unieważnione, ponieważ zaproponowane kwoty przekraczały środki zarezerwowane na ten cel w miejskim budżecie.
- Ten poślizg z przetargiem nie powinien wpłynąć znacząco na termin realizacji projektu. Jeśli później nie będzie problemów z uzyskaniem decyzji środowiskowych to wciąż realnym terminem inwestycji jest rok 2018 r. - uważa Dominik Jaśkowiec, radny PO.
Nowa trasa będzie przebiegać ulicami: Meissnera, Miechowity, Lublańską i Dobrego Pasterza. To będzie ułatwienie dla mieszkańców Prądnika Czerwonego i Olszy II. Pozwoli uniknąć korków, w jakich muszą stać teraz autobusy. Według wyliczeń, podróż nową linią z Mistrzejowic trwałaby o 11 minut krócej niż dotychczas.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!