https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prądnik Czerwony doczeka się tramwaju. Dwie oferty koncepcji budowy nowej linii

Dawid Serafin
Tak według planów ma biec trasa nowej linii tramwajowej z ul. Mogilskiej do Mistrzejowic.
Tak według planów ma biec trasa nowej linii tramwajowej z ul. Mogilskiej do Mistrzejowic. Grafika: Bogdan Nowak
W połowie sierpnia urzędnicy podpiszą umowę na przygotowanie koncepcji budowy nowej linii tramwajowej Meissnera - Mistrzejowice.

Ponad 688 tys. zł - taką kwotę na wykonanie projektu nowej linii tramwajowej do Mistrzejowic zarezerwował Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Wczoraj w siedzibie spółki odbyło się otwarcie ofert przetargowych.

- Wpłynęły do nas dwie oferty. Jedna firmy Wisa (457,5 tys.) a druga firmy ARG (689 tys.) - mówi Michał Pyclik z ZIKiT-u. Jeśli nie zdarzy się nic niespodziewanego, do końca sierpnia urzędnikom uda się podpisać umowę z jedną z tych firm. Dwa poprzednie przetargi zostały unieważnione, ponieważ zaproponowane kwoty przekraczały środki zarezerwowane na ten cel w miejskim budżecie.

- Ten poślizg z przetargiem nie powinien wpłynąć znacząco na termin realizacji projektu. Jeśli później nie będzie problemów z uzyskaniem decyzji środowiskowych to wciąż realnym terminem inwestycji jest rok 2018 r. - uważa Dominik Jaśkowiec, radny PO.

Nowa trasa będzie przebiegać ulicami: Meissnera, Miechowity, Lublańską i Dobrego Pasterza. To będzie ułatwienie dla mieszkańców Prądnika Czerwonego i Olszy II. Pozwoli uniknąć korków, w jakich muszą stać teraz autobusy. Według wyliczeń, podróż nową linią z Mistrzejowic trwałaby o 11 minut krócej niż dotychczas.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 44

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Irena
Dużo mówi się o bezpiecznej drodze do szkoły , dlatego sygnalizuję problem bardzo niebezpiecznego skrzyżowania dróg prowadzących do jedynej szkoły podstawowej na ul. Łąkowej w Krakowie .Skrzyżowanie ulic Meisnera - Śliczna- Łąkowa nie posiada świateł , dlatego przejście przez pasy graniczy z cudem !! Kiedy trwała przebudowa skrzyżowania Meisnera z Mogilską byliśmy pewni , że zostaną zamontowane światła na tym bardzo niebezpiecznym skrzyżowaniu . Gdy otwarto już przejazd ul. Meisnera okazało się , że tu świateł nie zamontowano !! Są natomiast światła przy wylocie ul. Ugorek w stronę Meisnera przy kościele , gdzie niema pełnego skrzyżowania. Tam można było zainstalować światła na tzw. fotokomórkę .Myślę że takiego zdania jak ja jest wiele osób tutaj mieszkających i mających dzieci w wieku szkolnym , które uczęszczają do szkoły nr. 114 w Krakowie. Ostatnio zostały ustawione znaki drogowe zakaz skrętu w lewo , jadąc od ul. Mogilskiej w kierunku ul. Śliczna ? z ul. łąkowa nakaz skrętu w prawo w kierunku ul. Pilotów ?Mieszkam tu 60 lat jest to dla mnie jak i moich sąsiadów nie zrozumiałe ? Jak można robić organizację ruchu w sposób utrudniający poruszanie po drodze , powodowanie dodatkowych utrudnień , powodujących dodatkowe zużycie paliwa , co za tym idzie , emisja spalin w atmosferę . Najwyższy czas skrzyżowanie to zaopatrzyć w sygnalizację świetlną przywracając normalność i bezpieczeństwo .
I
Irena
Tramwaj to przeżytek ! Pieniądze przekażmy na metro w Krakowie !Ale chyba czyjś " szwagier "wygrał przetarg na budowę linii tramwajowej i jest nacisk na społeczeństwo . Linia tramwajowa przez ul. Meissnera jest nie potrzebna .
r
rob
linia pod samymi oknami przy dobrego pasterza ja juz zgłaszam protest co do przebiegu, szkoda że nikt nie pomyślał że obok mieszkaja ludzie a poza tym tam rośnie dużo drzew które tworza barierę od ruchliwej ulicy i co wytną wszystko ?
T
TAKI JEDEN
Wisa należny do syna jednego z byłych kierowników referatu geodezyjnego w UMK odpowiedzialnego za uzgodnienia ZUD. Jest to firma geodezyjna która do tej pory robiła mapy. Więc możliwe że w 1 etapie zrobią mapę zgarnia kasę i tyle ich widzieli. Ale mogę się mylić.
D
Drogowiec
wszyscy się zastanawiają gdzie się zmieści tramwaj przy Bohomolca czy Dobrego Pasterza. A ja wam mówię że to nie jest problem bo akurat w tym miejscu jest terenu wystarczająco. Problemy zaczną się na Meissnera. Czy wiecie że tramwaj nie może tam iść po zieleńcu w środku bo tam są potężne magistrale CO i nikt nie da zgody na lokalizację w tym miejscu tramwaju. w poboczu zaś są potężne magistrale wodociągowe których tez nie ma gdzie przełożyć. Więc urzędasy wykoncypowali kiedyś że poprowadzą tramwaj skrajnymi pasami obu jezdni tworząc pas torowo - autobusowy. Jak podtrzymają ten pomysł to będą dopiero jaja. z szerokiej ul. Lema pojedziemy po jednym pasie Meissnera - pomysł wart oskara. A na ul. Stelli Sawickiego i wzdłuż Wiślickiej hektary wolnej powierzchni i nikt nie chce budować tam tramwaju. Pogratulować decyzyjności.
M
Max
Iron... Mieszkam w pobliżu i codziennie przynajmniej 2 razy pokonuję zakorkowane (!) i niebezpieczne (lewoskręty przy dużym natężeniu) skrzyżowanie Dobrego Pasterza/Bohomolca.
Wyobraź sobie, że przebudowa tego skrzyżowania jest w zakresie budowy C.H. Serenada, ale jaśnie nam panujący ZIKiT chce, aby oni tam zrobili skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną zamiast najbezpieczniejszego rozwiązania czyli ronda.
x
x
Oj tam, że zapchany autobus tylko co pół godziny i na dodatek jadący taką trasą, że jakakolwiek inna alternatywna jest dużo szybsza? ;)
Wystarczyłoby żeby autobusy i tramwaje na wiadukcie zatrzymywały się na jednym poziomie i miały skumulowane przystanki w praktycznie jednym miejscu. Wtedy dałoby się przesiadać na tramwaj podjeżdżając jednym z wielu autobusów aglomeracyjnych. Chociaż fakt faktem, czasem mimo tego trzeba tam czekać i 20 minut na jakikolwiek pojazd...
I
IronMike
Mieszkałem przez rok przy Długiej i nie były te tramwaje szczególnie uciążliwe. Tak jak mówię, dla mnie zdecydowanie mniej niż samochody śmigające mi pod oknem z prędkością 70+, albo ścigacze na Bora Komorowskiego, które nocą zapylają tam po 200 i hałas niemiłosierny powodują.
m
miś krolargol
Mowa o drugiej stronie Dobrego Pasterza. Po której ma iść tramwaj? Bo jako mieszkaniec słyszałem pogłoski, że pod oknami bloków, czyli po stronie północnej. Po tej na wysokości PW nie ma miejsca, bo jest chodnik, trasa rowerowa i zabudowa. Z drugiej owszem, tylko chińczyk, a poza tym parkingi, ale wcześniej nie ma miejsca na tramwaj. Koszary to zabytek podobno, nie wiem czy możne je ot tak wyburzyć. A parking to teren prywatny. Miasto przyjdzie i weźmie ot tak teren od Parku Wodnego? Na mogilskiej przeszło, ale taka insttytucja może mieć mocniejszych prawników i nie będzie już tak słodko....
k
kazik
Zwrócę też uwagę ze w przetargu tym nie startowały firmy które specjalizują się w wykonywaniu projektów dla linii tramwajowych.
Dziwny ten przetarg, podaje się nierealny termin wykonania projektu i zapisuje się że 60% procent oferty to premia którą ZIKiT może nie wypłacić jeśli projektant się spóźni z dotrzymaniem terminu.
Rodzi to podejrzenie że swojego może nie ukarać a niepożądanego ukarać. Ponadto projektant patrzący realnie na termin złoży ofertę w której założy utratę 60% wynagrodzenia.
Ktoś takimi przetargami powinien się zainteresować i przeprowadzić kontrole.
a
aw
O czym tu dyskutować? O lepszej komunikacji? Nie ma lepszej niż własne zdrowe nogi.Ale nawet tego nie można wykorzystać bo nie ma zrobionych chodników przy ul. Łokietka w Krakowie, Przed 5-tą i po 22.50 Z Krowodrzy Górki do Toń nie dojdziesz i niedojedziesz.....
a
aw
Jak się dopieści /plany/, to się zmieści.
k
kr
Jaka zabudowa koło Parku Wodnego :P ? Parking i chińczyk to są rzeczy do zaorania, stoją na rezerwie terenu od 20 lat i z usunięciem ich nie ma problemu. Zabytkowych koszar już właściwie nie ma... Nie były objęte ochroną jak widać. Generalnie z miejscem na tramwaj nie ma problemu - nie chcesz wierzyć - nie wierz.

Co do tramwaju w ogóle - oczywiście, można nie robić, tylko zbudować drugą nitkę Dobrego Pasterza, a Rondo Barei przebudować na węzeł autostradowy. No i oczywiście - tam będzie metro XD
x
xyz
dokładnie, przy Conrada i Rondo ofiar Katynia powinni zrobić tory tramwajowe. najlepiej prowadzące do centrum, bo stamtąd dostać się do miasta to tragedia. tylko 173
M
MIESZKANIEC
Mieszkańcy Dobrego pasterza nie chcą tramwaju. Obecnie bloki 125, 127, 129 mają piękny pas zieleni osłaniający je od zakorkowanej ulicy. Znów kolejna inwestycja rozwali obszar zieleni i naturalne bariery dźwiękowe. Dobrego Pasterza już od kilku dobrych lat jest strasznie ruchliwą ulicą. Mieszkam tam prawie 30 lat i 10 lat temu można było spokojnie przejść przez pasy. Teraz to walka o przetrwanie. Lewoskręt samochodem to gehenna, czasem czeka się po kilka minut. Auto za autem.

Tramwaj - bardzo jestem ciekaw, gdzie pójdzie ta nitka na wysokości Parku Wodnego. Przecież tam nie ma miejsca! Z obu stron zabudowa. Od Ronda Barei poleci pewnie pod czteropiętrowymi blokami (dramat!!! jeśli poszło by po drugiej stronie, to spoko, ale tam zabytkowe koszary), ale potem? Będzie jak z Mogilską? Wywalicie mieszkańców z ich domów? Czy weźmiecie parking Parku Wodnego?

Może ktoś w końcu pokaże plany, a nie mapkę narysowaną w Paincie?!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska