W pierwszej kwestii oświadczyła, że jest to dla Polski test przyzwoitości choć Polski nie stać na przyjęcie imigrantów ekonomicznych - zarobkowych, a jedynie uchodźców. Jak dodała, Polska w razie zaostrzenia się konfliktu na Ukrainie również może znaleźć się w podobnej sytuacji co płd kraje Europy. Wtedy też będziemy liczyć na pomoc innych krajów. - To nasz obowiązek okazanie solidarności uchodźcom, to obowiązek całej Europy. Musimy się zmierzyć z tym kryzysem i katastrofą humanitarną i nie jest to tylko problem rządu, jak twierdzą politycy opozycji - stwierdziła premier Ewa Kopacz. Jak dodała premier, jednak ten nasz obowiązek musi mieć odzwierciedlenie w polskich możliwościacdh logistycznych i finansowych. Takie oficjalne stanowisko Polski ma zawieźć w poniedziałek do Brukseli minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna.
Premier Ewa Kopacz odniosła się również do niedawno przyjętego projektu budżetu, która jak powiedziała opiera się na dwóch filarach tj: dynamicznym rozwoju jak i społecznej odpowiedzialności. To budżet prorozwojowy dzięki czemu możemy stać się liderem wiodącym w Europie. To odpowiedzialny budżet. Kopacz przywołała główne punkty budżetu jak np. po tysiąc złotych na każde dziecko czy fundusze na dokończenie i budowę nowych dróg. - Wbrew krytykom pod koniec września ma zakończyć się budowa Gazoportu i wkrótce ma tam zawinąć pierwszy statek. - dodała premier Ewa Kopacz.
Źródło: AIP