https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski: Zaczynamy tracić cierpliwość. Pewnie pójdziemy z tym do UEFA

Piotr Tymczak
Prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski przekonuje, że powinno się znaleźć rozwiązanie, które pozwoli kibicom "Białej Gwiazdy" zasiadać na trybunach podczas meczów wyjazdowych.
Prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski przekonuje, że powinno się znaleźć rozwiązanie, które pozwoli kibicom "Białej Gwiazdy" zasiadać na trybunach podczas meczów wyjazdowych. Wojciech Matusik
- Sytuację związaną z tym, że nasi kibice nie są wpuszczani na mecze trzeba przerwać, bo to jest kompromitujące i dla państwa, i dla służb, i dla każdego kto odpowiada za futbol, łącznie z prezesami klubów - mówi prezes piłkarskiej Wisły Kraków Jarosław Królewski.

Było trochę zamieszania z meczem o Superpuchar. Ostatecznie Wisła Kraków zagra z Jagiellonią Białystok o to trofeum na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jak Pan podchodzi do tego meczu?

Normalnie. Trzeba się cieszyć z tego, że kilka tysięcy kibiców z z Krakowa pojedzie na Stadion Narodowy. Zasłużyli na to. Cieszmy się z tego, że będzie kolejna okazja do tego, by na Stadionie Narodowym zagrać, bo nie wiadomo, kiedy Wisła Kraków kolejny raz tam wystąpi. Cieszmy się z takich małych momentów, celebrujmy je.

Mecz się miał odbyć na stadionie Jagiellonii, ale będzie na Stadionie Narodowym, żeby mogli na żywo zobaczyć go też kibice Wisły. Następny mecz ligowy Wisła gra z Wartą Poznań i jest informacja, że tam fani "Białej Gwiazdy" nie zostaną wpuszczeni. Jak Pan to skomentuje?

Jak się PZPN tym nie zajmie, to już będzie naprawdę skandal. Wisła Kraków będzie dochodzić swoich praw w tym zakresie. Bo to jest skandal, żeby mieszać to, że kibice Wisły przyjeżdżają z tym, że ktokolwiek z dziećmi ma się tego obawiać. Po to są zapisy w w regulaminach, żeby przestać się powoływać na takie elementy, że komuś się coś wydaje. Mnie też się wiele rzeczy wydaje. Między innymi po to ma się w regulaminach zapis o tym, że 5 procent trybun powinno być udostępnionych dla kibiców gości, żeby wpuszczać tam tych kibiców. Szczerze powiedziawszy nie rozumiem całego zamieszania z Jagiellonią. Na jej stadion na Superpuchar miało pojechać między 800 a 1000 kibiców Wisły Kraków. Jaki to jest problem dziś w państwie prawa ochronić 800-1000 kibiców Wisły Kraków. W związku z tym, że mecz przeniesiono na Stadion Narodowy, to Jagiellonia pomiędzy ważnymi dla niej meczami, także przed spotkaniami w europejskich pucharach musiała zorganizować swój wyjazd i mini zgrupowanie w Warszawie. Z powodu jakiegoś bzdurnego bojkotu kibiców Wisły, Jagiellonia musi teraz tak naprawdę cierpieć. My się cieszymy, bo gramy w Warszawie, gdzie mamy bliżej niż do Białegostoku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 15

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Kto, na jakich szczeblach musiałby się tym zająć, żeby rozwiązać tę niecodzienną sytuację dotyczącą wyjazdowych meczów Wisły i niewpuszczania na nie kibiców z Krakowa?

Zaczynamy w tym temacie tracić cierpliwość. Pewnie pójdziemy z tą sprawą do UEFA, pójdziemy gdzieś jeszcze dalej. Natomiast szanse na na wygranie czegokolwiek w tej kwestii są trudne, bo bardzo ciężko jest dzisiaj dyskutować o bezpieczeństwie jak wymyślają różnego rodzaju powody, żeby nie wpuszczać kibiców Wisły. Procesy dotyczące takich zdarzeń mogą trwać bardzo długo. To też nie jest tak, że zgłoszenie uwag do różnych komisji to jest dla Wisły Kraków bezkosztowa sprawa. Za każde takie zgłoszenie trzeba płacić.

Są kary za to, że kluby nie wpuszczają kibiców przyjezdnych na swoje stadiony. Arka Gdynia dostała karę 20 tysięcy złotych.

Uważam, że te te kary powinny rosnąć. Mamy obowiązek w państwie prawa dbać o bezpieczeństwo, jeśli nie potrafimy organizować rozgrywek piłkarskich, to po prostu nie bierzemy w nich udziału i to wszystko. Nie ma innego wytłumaczenia. A będąc totalnie szczerym, to o jakim niebezpieczeństwie mówimy, jak nasi kibice pojadą na mecz? Mówią o bezpieczeństwie i nie chcą wpuścić naszych kibiców na mecz z Wartą Poznań. Może skończyć się na tym, tak jak w przypadku wcześniejszych meczów wyjazdowych, że kilkaset kibiców Wisły będzie pod stadionem Warty. Jaki jest sens trzymać ich poza stadionem, jak mogą być na stadionie, gdzie można kontrolować ich wyjście, wejście. Sytuację związaną z tym, że nasi kibice nie są wpuszczani na mecze trzeba przerwać, bo to jest kompromitujące i dla państwa, i dla służb, i dla każdego kto odpowiada za futbol, łącznie z prezesami klubów. Ci prezesi powinni się spotkać, reprezentanci 17 klubów I ligi, z którymi w rozgrywkach bierze udział Wisła i ustalić, że wpuszczają na stadiony naszych kibiców. Nam są potrzebni kibice na meczach wyjazdowych. Często nas wspierają, dają nam motywacje i uważam, że to jest nie fair, że nie mogą przyjeżdżać na mecze dlatego, że ktoś sobie wymyślił jakiś pakt, czy ma taką argumentację, że kibice Wisły nie podpisali jakiegoś paktu, bo nie przyznali się do zabójstwa. Prokuratura prowadzi postępowanie, mają wyjść i powiedzieć, że zabili człowieka? Kto konkretnie to zrobił? Nie wiemy tego, nie wiemy też z jakiego powodu ktoś przyjechał na na turniej Wisły Kraków z Unią Tarnów i doszło do tragicznego zdarzenia.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Próba przemytu bursztynu z Dubaju. Mężczyzna wpadł na krakowskim lotnisku

Próba przemytu bursztynu z Dubaju. Mężczyzna wpadł na krakowskim lotnisku

Małopolskie wsparcie dla Trzaskowskiego. Mocna delegacja na krakowskim Rynku

Małopolskie wsparcie dla Trzaskowskiego. Mocna delegacja na krakowskim Rynku

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska