- Jestem przeciwnikiem finansowania lekcji religii ze środków miasta oraz państwa i myślę, że to był powód - poinformował radny Łukasz Wantuch.
Inaczej kwestię wyjaśnia radny Adam Migdał, który złożył wniosek: - Nie rozmawiamy na posiedzeniach klubu na tematy światopoglądowe i nie to było powodem złożenia wniosku. Chodziło o wpisy i wypowiedzi radnego Łukasza Wantucha w mediach społecznościowych dotyczące prezydenckiego projektu budżetu.
Jacek Bednarz, przewodniczący klubu "Przyjazny Kraków" w rozmowie z Radiem Kraków przyznał, że chodziło o zachowanie radnego Wantucha w trakcie tworzenia budżetu na ten rok i o to, że rozpisywał się, iż jest przeciwko Wieloletniemu Planowi Finansowemu.
Radny Wantuch tak skomentował sytuację: - Wyjaśnienia radnych, którzy głosowali za zawieszeniem to robienie dobrej miny do złej gry. Przecież ostatecznie poparłem budżet. Mimo zawieszenia, nadal będę lojalnie wspierał pana prezydenta, będę głosował za absolutorium i innymi uchwałami. Lojalność człowieka ocenia się w godzinach próby.
Radny Wantuch zamieścił też na swoim facebookowym profilu zdjęcie z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim, które podpisał: "Byłem przed chwilą u Pana Prezydenta. Spotkanie minęło w bardzo przyjemnej i sympatycznej atmosferze".
Polska pierwsza w rankingu CNN
