Potężne wstrząsy na początku 2025 roku. Kopalnia "Janina" nie będzie fedrować w nocy
Nasilenie się na początku roku problemu wstrząsów sprawiło, że 19 lutego br. zwołane zostało nadzwyczajne posiedzenie zespołu ds. wstrząsów. Zapadły na nim decyzje, które miały ograniczyć uciążliwości dla mieszkańców. Podjęto m.in. decyzję o dalszym ograniczeniu postępu eksploatacji w ścianie nr 710 z 4,5 do 3,0 metrów na dobę.
Zakład Górniczy Janina dokonał zmian organizacyjnych, które polegają na prowadzeniu procesów wydobywczych wyłącznie w godzinach od 6 do 22. W porze nocnej wykonywane są jedynie prace konserwacyjne oraz remontowe i taki stan rzeczy utrzymuje się cały czas - informuje Południowy Koncern Węglowy.
Wprowadzone zmiany przyniosły zamierzony efekt. Przez nieco ponad trzy tygodnie mieszkańcy powiatu chrzanowskiego spali spokojnie. Nocne, mocne wstrząsy nie występowały. Sytuacja zmieniła się pod koniec ub. tygodnia. Do dwóch potężnych wstrząsów doszło 13 marca o godz. 3.26 oraz 14 marca o godz. 2.35. Siła pierwszego wyniosła wyniosła 3,05 w skali Richtera, natomiast drugiego 2,99. To sprawiło, że wielu mieszkańców zaczęło mieć wątpliwości, czy kopalnia nie wznowiła nocnego wydobycia węgla.
Zawsze jest tak, że jak pojawią się bardzo mocne wstrząsy, zrobi się "afera", to później przez jakiś czas jest spokojnie. Gdy sprawa ucichnie wstrząsy wracają. Nie wiem co oni robią pod ziemią, ale czy to przypadek, że dwa dni pod rząd w nocy dochodzi do tak mocnych wstrząsów? - zastanawia się Tomasz Zięba, mieszkaniec Chrzanowa.
Problem nocnych wstrząsów powrócił. Kopalnia "Janina" znów fedruje nocą?
Jak zapewnia Południowy Koncern Węglowy we wspomnianych dniach, gdy doszło do wstrząsów wydobycie zostało zakończone już o godzinie 21, natomiast wznowione dopiero po godz. 8. Dlaczego zatem mieszkańcy odczuli w tym czasie wstrząsy?
Wstrząsy górotworu występują głównie w trakcie prowadzenia eksploatacji, natomiast mogą się one pojawić również w czasie, kiedy to wydobycie nie jest prowadzone, stąd też, pomimo wstrzymania prac wydobywczych w godzinach nocnych - pojawiają się przypadki wstrząsów. Są one jednak rzadsze, aniżeli gdyby wydobycie prowadzone było w porze nocnej - wyjaśnia Południowy Koncern Węglowy.
Wstrząsy odczuwalne przez mieszkańców powiatu chrzanowskiego to efekt pękania grubych warstw piaskowca zalegających nad pokładem 207, którego eksploatacja obecnie prowadzona jest ścianą 710. W wyniku prowadzonej eksploatacji, czyli wybieraniu pokładów węgla warstwy te ulegają łamaniu, co powoduje powstawanie wstrząsów odczuwalnych na powierzchni.
