https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prosty przepis na zamożność. Jak Wielka Wieś przeskoczyła Kraków

Zbigniew Bartuś
Jak zostać bogatym i pięknym? Patrząc na szczyt świeżego zestawienia najzamożniejszych gmin Małopolski można uznać, że to jest kwestia szczęścia: trzeba być przedmieściem metropolii, przytulonym do autostrady, rzut beretem od największego regionalnego lotniska. W rzeczywistości przepis jest o wiele bardziej wyrafinowany.

CZYTAJ TAKŻE: Bogaty jak Kraków? Nie, jak Wielka Wieś! Obwarzanek coraz pulchniejszy. Znajdź swoją gminę w zestawieniu! [ranking]

Ćwierć wieku temu krakowskie lotnisko przypominało, za przeproszeniem, wydmuchowo pośrodku jakichś stepów, przy torach kolejowych w Zabierzowie straszyło bagno, a sam Kraków szczycił się raczej tym, co dał Polsce wieki temu, niż tym, co ma do zaoferowania teraz. Dzisiaj stolica Małopolski jest drugim największym miastem w Polsce i - co ważne - stale rośnie, i to w sposób o wiele bardziej zrównoważony od Warszawy. Balice stały się gwiazdą wśród lotnisk w naszej części Europy, rozwój przeszedł najśmielsze oczekiwania tych, którzy w erze wydmuchowa marzyli o „drugim polskim porcie po Okęciu” i z uporem maniaka zaczęli tutaj (i dookoła) inwestować.

Zatem to prawda, że rozwijający się Kraków jest dziś kołem zamachowym Balic, rozwijające się Balice są kołem zamachowym Krakowa, a wszystko to pracuje na krakowski obwarzanek, w którym szczęśliwie leży Wielka Wieś – najbogatsza gmina naszego regionu. Byłoby jednak mocno niesprawiedliwe, gdybyśmy uznali, że owa zamożność jest efektem samego tylko położenia. Wszakże obwarzanek tworzy dużo więcej gmin, jeszcze więcej leży wzdłuż autostrady i blisko lotniska. Tymczasem dochody niektórych są w przeliczeniu na mieszkańca dwukrotnie, a nawet trzykrotnie niższe niż w Wielkiej Wsi. Dlaczego?

Odpowiedzią jest kapitał ludzki. To atut Krakowa, który miasto potrafiło wykorzystać. Ale też atut okolicznych miejscowości, które przeistoczyły się po części w sypialnie, a potem siedliska krakowskich elit. Zarazem od początku przemian imponowały przedsiębiorczością i społeczną aktywnością. Tam, gdzie lokalne władze potrafiły tę aktywność i przedsiębiorczość wspierać, jest bogato. Tam, gdzie władze „wiedziały lepiej” lub (i) broniły „chaty z kraja”, jest biednie.

Szczęśliwe położenie jest zatem ważne, ale też mnóstwo zależy od naszych wyborów. Nie przez przypadek Wielka Wieś, przy blisko 70-procentowej frekwencji (!), wybrała sobie na wójta człowieka, który jako wicewójt zasłynął z tego, że potrafi słuchać głosu mieszkańców i mądrze wspierać ich najlepsze pomysły, zachęcając pozostałych do aktywności. Ludzie czują się tu u siebie, wierzą, że mają wpływ na własną przyszłość. I patrzą w nią z wyjątkowym jak na Polaków optymizmem.

Rosnąca zamożność jest pochodną takiego nastawienia i takiej długoletniej praktyki.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mieszkaniec
Po przeczytaniu artykułu Pana Bartusia na temat Gminy Wielka Wieś jako mieszkaniec tej gminy, wreszcie zostałem uświadomiony, dzięki komu gmina jest tak wysoko notowana i dlaczego w tej gminie chce się mieszkać. To nie były wójt Pan Wójtowicz i starzy mieszkańcy gminy, lecz wszyscy inni przyczynili się do tak prężnego rozwoju gminy. Można kogoś nie lubić, ale zwykła uczciwość ludzka wymaga aby chociaż słowem wspomnieć, kto naprawdę stoi za sukcesami i rozwojem gminy. Myślę, że po przejęciu władzy w gminie Pan Wołos umiał podziękować, że obejmuje tak dobrze prosperującą gminę. Jeśli nie, to jako wyborca, głosujący na Pana Wołosa, dziękuję byłemu wójtowi za to, w jakiej gminie mieszkam, a nowemu wójtowi życzę, aby potrafił gminę dalej rozwijać wypełniając swoje wyborcze obietnice i żeby w następnych rankingach, gmina dalej była tam, gdzie jest dzisiaj.
j
jan
Panie Bartuś dla pana informacji gmina Wielka Wieś swą wielkość zawdzięcza TADEUSZOWI WÓJTOWICZOWI i każdy mieszkaniec tej gminy o tym wie!Pan pisząc ten artykuł wychwalając pana Wołosa który był odpowiedzialny za pomoc społeczną po prostu kłamie!Ja wiem że za pieniądze niektórzy się zeszmacą ale że pan dramat.Brak elementarnej uczciwości dziennikarskiej i obiektywizmu.Na miejscu pana Wójtowicza po prostu pozwałbym pana.Natomiast ja przestaje czytać Dziennik Polski i rezygnuje z prenumeraty jak mam czytać szmatławca to wolę FAKT to taka moja prywatna wojna z kłamcami....!!!!
m
mieszkaniec
Panie Zbysiu więcej szkody Pan robisz Panu Wołosowi tym artykułem niż pożytku bo czego jak czego ale gospodarności to nie można odmówić Panu Wójtowiczowi oraz tego jak ta gmina stoi finansowo.
b
była pracownica ug
niestety w ostatnim czasie ze zniesmaczeniem obserwuje to co wyczynia dziennik polski.nie wiem kogo tam znajomego ma wójt -elekt ale widac ze kts na wysokim stanowisku.najpierw w maju napisano niesubiektywny artykuł odnośnie zwolnienia wołosa po czym po wyborach juz pojawił sie artykuł o wynikach gdzie obecnego wójta celowo pokazuje sie na zdjeciu(chyba sprzed 100 lat i najgorsze w jakich swoich zasobach ma dziennik) pokazujac go w niekorzystnym swietle.teraz zas pokazał sie artykuł o bogactwie gminy Wielka Wieś i nikt ni zadał siebie trudu by porozmawiac z odchodzącym wójtem , który tak naprawde STOI za sukcesami gminy bo pan wołos był tylko i wyłącznie zastępcą i jak sama nazwa wskazuje tylko zastępował pan wójtowicza.Nota bene nie byłoby dzić wołosa gdyby nie wójtowicz .to on go zatrudniał, wysyłał na szkolenia, którymi sie tak ochoczo chwalił podczas kampanii itp.nikt inny.zwolnił bo naduzył jego zaufanie i kazdy pracodawca by tak zrobił bo na stanowsiku zastepcy lojalnośc jest najważniejsza.teraz natomiast pan bartuś pyta o sukces wójta który nawet jeszcze przysiegi nie złozył wiec oficjalnie nie jeste jeszcze wójtem a artykuł sugeruje jakoby on stała za wszystkimi sukcesami gminy.to jest zenujacy poziom dziennikarstwa!!!pan wołos w gminie nie odpowoadał za zadnia które przyczyniały sie do rozwoju !!!zajmował sie kultura , pomoca społeczną , oświatą , referatem promocji.zadaniami takie jak planowanie przestrzenne , infrastuktura, dzialsnosci gospodarcza zajmował sie wójtowicz wiec to JEGO zasługa sa te wszystkie firmy które pojawiły sie na terenie gminy a teraz płaca podatki które mozna wydawać .fajnie sie ogrzac w ciepełku zasuł ale panie wołos pan dopiero o swoich zasługach bedzie mógł powiedziec za jakiś czas bo na razie podpina sie pan pod nie swoje!!! i jeszcze na koniec smiechem ogarnia sformuowanie ze wolos pozyskiwał srodki, pisał wnioski , pomagał ludziom,jak już napisałam wyzej miał to w zakresie kompetencji bo przeciez za coś musiał brac zreszta niemałe pieniadze ale zadnych wniosków sam nie pisał bo od tego jest osoba w ug zreszta w przypadku niektórych duzych inwestycji gmina posiłkowała sie firmami zewnętrznymi!!!aha i jeszcze jedno a propo wyborów , jakby pan słyszał jakie bdzury mówiono na temat wójtowicza chodząc dom w dom to nie dziwie sie ze przegrał bo kłamstwo powtarzane kilka razy staje sie prawda!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska