O tym, że powietrze w Proszowicach dalekie jest od ideału, wie każde dziecko. Problem w tym, że po likwidacji stacji pomiarowej stan powietrza można oceniać "na nos" (bo śmierdzi) albo "na oko" (bo niewiele widać...). Można mieć jednak bardziej miarodajne i wiarygodne dane dzięki czujnikom, które można "wyklikać" w internetowym konkursie.
O tym, że mieszkańcy miasta są zainteresowani problemem świadczy liczba zgłoszonych lokalizacji. Jest ich kilka. Jednak w poniedziałek tylko jedna z nich - na ulicy Królewskiej - miała taką liczbę głosów, by mogła liczyć na czujnik. Przewaga nad konkurencją była jednak taka, że trzeba trzymać rękę na internetowym pulsie.
Pozostałe lokalizacje znajdowały się poza pierwszą setką rankingu, premiowaną przekazaniem czujnika. Wszystko jednak można jeszcze nadrobić. Czujniki mogą zostać zamontowane w kilku częściach miasta. - Jest nas jako mieszkańców Proszowic 6205, całej gminy i miasta 16273, a powiatu 44 441.
Wielki smog w Krakowie, internauci próbują złapać oddech MEM...
Mieszkamy jak pokazują statystyki zachorowań na nowotwory, w najbardziej zanieczyszczonym powiecie jeśli chodzi o jakość powietrza. Mamy możliwość wygrać jako mieszkańcy kilka lokalizacji czujników pomiaru jakości powietrza. Sumując wszystkie oddane do tej pory głosy a jest ich tylko 438, zainteresowanie - delikatnie mówiąc - jest mizerne. Do końca konkursu zostało jeszcze 4 dni. W dalszym ciągu możemy jeszcze wprowadzić do premiowanej 100 cztery lokalizacje. Naprawdę jest to możliwe, trzeba tylko rozmawiać, prosić i udostępniać !!! - zaapelował do mieszkańców radny powiatowy Rafał Chmiela.
Głos (tylko jeden) można oddać, wchodząc na stronę wiemczymoddycham.pl. Głosowanie trwa do piątku
WIDEO: Ze smogiem można walczyć. Oczyszczacze powietrza mogą usunąć do 99,97 proc. zanieczyszczeń
Autor: Agencja TVN, x-news