Żaden podmiot nie złożył swojej oferty w drugim przetargu na dzierżawę pomieszczeń Oddziału Ginekologiczno-Położniczego i Noworodków oraz Poradni K proszowickiego szpitala
Chętnych nie było, pomimo obniżenia o połowę czynszu dzierżawnego (z 10 do 5 zł za 1 metr kwadratowy). Mimo to lekarz naczelny szpitala prof. Krzysztof Tomaszewski powiedział nam, że kierownictwo placówki zamierza czynić starania, by oddział nadal funkcjonował w oparciu o siły i środki szpitala. - Zgodę na to mu jednak jeszcze wyrazić Rada Powiatu - zastrzegł.
Przypomnijmy, że powodem ogłoszenia przetargu na dzierżawę pomieszczeń oddziału były straty finansowe, jakie ten przynosi. Mimo różnych działań dla zwiększenie liczby porodów, ich obecna ilość nie pozwala na zbilansowanie tej części szpitala.
Wczoraj oddział wznowił pracę po trwającej dwa tygodnie dezynfekcji.
Tak jest !Dosprzętowic! Ogłosić upadłość i sprywatyzować !
t
tak kiedyś będzie
Kiedyś personel sam wykończy ten oddział... taka nasza lokalna natura...
B
Były różne opcje
Były różne opcje, w tym restrukturyzacja i dzierżawa... dzierżawcy nie ma więc oddział zostaje po restrukturyzacji w szpitalli
P
Proszowianin
pewnie znajomi króliczka czekaja już w bloku startowym jak wartośc za metr będzie za 1 zł, to ostatnio w modzie
j
jagna
a czy sprzęt też będzie dzierżawiony? a w przypadku likwidacji oddziału sprzęt zostanie tanio sprzedany? czy co się z nim stanie. Ja mogę sprzęt tanio kupić bo pewnie licytacji nie będzie. No chyba że nie jest szpitala.