https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice. Szpital ma plan naprawczy i czeka na decyzję banku

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Proszowicka Rada Powiatu przyjęła poprawioną wersję programu naprawczego dla tutejszego szpitala. Jego posiadanie to warunek ubiegania się o kredyt na sfinansowanie inwestycji, polegającej na modernizacji oddziałów, mieszczących się w budynku głównym

WIDEO: Barometr Bartusia

Program został przyjęty dopiero przy drugiej próbie. W pierwszym głosowaniu został odrzucony głosami radnych opozycji (KPR Razem i PiS) oraz – co okazało się decydujące - Wiesława Antosa. Ten ostatni, jako pracownik i członek szpitalnych związków zawodowych, nie poparł dokumentu, który zakładał m. in. redukcje personelu.

- Zmieniliśmy program, biorąc pod uwagi głosy m. in. związków zawodowych – tłumaczył dyrektor placówki Łukasz Szafrański. Nowy program został zmieniony w kilku punktach. W przypadku Oddziału Ginekologiczno-Położniczego odstąpiono od zwolnień pracowników etatowych (miało to dotyczyć siedmiu osób) oraz ich przesunięć do innych oddziałów (trzy osoby). Zamiast tego dyrekcja zaproponowała rezygnację z usług siedmiu pracowników zatrudnionych na podstawie umów cywilno-prawnych.

Dyrekcja szpitala wycofała się też z pomysłu zatrudnienia zewnętrznej firmy do sprzątania obiektu. Dyrektor Szafrański nie kryje, że było to poprzedzone rozmowami z zatrudnionymi w tej chwili osobami. - Rozmawialiśmy z tymi, którzy wykazują najwięcej nieobecności. Będziemy ich mobilizować tak, aby nie powodowały zakłócenia pracy – tłumaczył na sesji Rady Powiatu.

Trzecia zmiana dotyczy wysokości zakładanej straty finansowej szpitala za 2019 rok, którą udało się nieco zmniejszyć w porównaniu do tej, założonej w pierwszym projekcie planu naprawczego. W przypadku kolejnych lat straty pozostały na wcześniejszym poziomie.

Przed głosowaniem na grudniowej sesji Rady Powiatu poprawiona wersja planu naprawczego była omawiana tylko na posiedzeniu powiatowej Komisji Zdrowia i Oświaty. Choć funkcjonowanie szpitala z reguły stanowi punkt zapalny dyskusji między radnymi powiatowymi, tym razem nad projektem nie było szerszej debaty. Radny Rafał Chmiela zwrócił jednak uwagę, że o ile pod poprzednim programem były podpisy zastępcy dyrektora do spraw lecznictwa Wojciecha Skuchy oraz głównego ekonomisty Zbigniewa Torbusa, pod nową wersją ich nie ma. - Czy to znaczy, że oni się z nim nie utożsamiają? - interesował się radny. - Musieliśmy program przekazać szybko, dlatego samodzielnie go podpisałem. To nie znaczy, że moi zastępcy się z nim nie identyfikują – padła odpowiedź.

W głosowaniu program poparło 9 radnych, 5 było przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu. Jak nam powiedział we wtorek starosta Grzegorz Pióro, w tej chwili dokument czeka opinię Banku Gospodarstwa Krajowego, który ma przyznać szpitalowi kredyt na sfinansowanie modernizacji oddziałów. Starosta liczy też, że uda się jeszcze zwiększyć unijne dofinansowanie do planowanej inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze 57

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
8 stycznia, 9:46, Gość:

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego zakłada że samorząd nie odpowiada za długi szpitali powiatowych a skarb państwa . To co piszecie w komentarzach to jedna wielka lipa . Zadłużenie szpitali powiatowych to wina systemu a nie ludzi. Przestańcie bo tylko jedno i to samo , referendum , odwołać - no to nie pisać tylko zrobić. - zgłosić wniosek i przystapić do zbierania podpisów ( macie na to 1 miesiąc czasu. ) Do roboty .....

8 stycznia, 10:43, Gość:

A dlaczego tylko miesiąc?

8 stycznia, 12:32, Gość:

miesiąc na zebranie podpisów

8 stycznia, 13:04, Gość:

Zadłużenie szpitala w Proszowicach to wina tylko i wyłącznie osób zarządzających szpitalem czyli PSLu - zarządu powiatu proszowickiego włącznie ze starostą , koniec kropka

tytoniowy oszust dokończy

G
Gość
7 stycznia, 20:43, Gumiś:

Ludzie otrząśnijcie się wreszcie trzeba zrobić referendum i odwołać cały zarząd powiatu. Do czego doprowadzili pogrążyli cały szpital pozatrudniali na stanowisko dyrektora nie odpowiednich ludzi z wysokimi pensjami i pewnie bez odprawy się nie obyło

Dowód to już piąty dyrektor w przeciągu dwóch lat

A gdzie jest ten który to wszystko zaczął teraz ucieka podkulonym ogonem

Może jakaś telewizja?

a może anita gargas

g
gość
7 stycznia, 23:00, Gość:

Ekrol się szykuje na szefa, dogaduje się z zielonymi. Ha ha ha kpina!

popieram !

G
Gość

Kto i kiedy odwołuje starostę? odwołuje tylko Rada na wniosek 1/3 radnych . Opinie o odwołaniu wydaje Komisja rewizyjna. Natomiast radnych powiatu można odwołać tylko przez referendum Prościej odwołuje ten kto powołuje.. Nie mylić odwalanie burmistrza z wołaniem starosty. To jest tak tylko dla ścisłości.

G
Gość
8 stycznia, 16:51, Gość:

Antos oddaj mandat radnego - zdradziłeś swoich wyborcow

To nie pierwszy raz.To jest typowa "chorągiewka".

r
rRacja
8 stycznia, 7:34, mieszkaniec:

teoretyczna przyszłość szpitala.

czyli podsumowując:

wzrost zadłużenia poprzez zaciągnięcie kredytu na remont,

remont zadłużonego szpitala,

likwidacja z powodu zadłużenia,

przejęcie przez prywatny ośrodek wyremontowanego szpitala.

no majstersztyk.....

To jest trafiona przyszłość szpitala! Tęgie i przebiegłe głowy nad tym rozwiązanie myślą!

G
Gość
8 stycznia, 9:46, Gość:

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego zakłada że samorząd nie odpowiada za długi szpitali powiatowych a skarb państwa . To co piszecie w komentarzach to jedna wielka lipa . Zadłużenie szpitali powiatowych to wina systemu a nie ludzi. Przestańcie bo tylko jedno i to samo , referendum , odwołać - no to nie pisać tylko zrobić. - zgłosić wniosek i przystapić do zbierania podpisów ( macie na to 1 miesiąc czasu. ) Do roboty .....

8 stycznia, 9:56, Gość:

Dobra dobra a kto rządzi szpitalem? No przecież hierarchia jest taka. Starosta, zarząd dyrekcja vice dyrektorzy, ordynatorzy itd. Więc kto bezpośrednio jest zarządcą szpitala? Jakoś cześć szpitali działają i się rozwijają. Ponoć stawki z NFZ rosną a szpital w długach. Ostatni dyrektorzy powiązanii z jedną partią przypadek? Nie sądzę.

Tak i kropka

G
Gość
8 stycznia, 18:37, Gość:

W czerwcu odwołajcie zarząd i po kłopocie, dość psucia...PSL do domu.

Dawno tych nieudaczników z zsl powinno się odwołac

G
Gość

W czerwcu odwołajcie zarząd i po kłopocie, dość psucia...PSL do domu.

G
Gość

https://dziennikpolski24.pl/w-skale-szykuje-sie-referendum-powstal-komitet-grupy-mieszkancow-i-planuje-odwolac-burmistrza/ar/c1-14672985?fbclid=IwAR1x7ezbRzX8uiHEFZecBDRX0qu-mvZEgrspClKEI25LgCaoM9tDskc-_JI

G
Gość

Antos oddaj mandat radnego - zdradziłeś swoich wyborcow

G
Gość
8 stycznia, 9:46, Gość:

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego zakłada że samorząd nie odpowiada za długi szpitali powiatowych a skarb państwa . To co piszecie w komentarzach to jedna wielka lipa . Zadłużenie szpitali powiatowych to wina systemu a nie ludzi. Przestańcie bo tylko jedno i to samo , referendum , odwołać - no to nie pisać tylko zrobić. - zgłosić wniosek i przystapić do zbierania podpisów ( macie na to 1 miesiąc czasu. ) Do roboty .....

8 stycznia, 10:43, Gość:

A dlaczego tylko miesiąc?

8 stycznia, 12:32, Gość:

miesiąc na zebranie podpisów

Zadłużenie szpitala w Proszowicach to wina tylko i wyłącznie osób zarządzających szpitalem czyli PSLu - zarządu powiatu proszowickiego włącznie ze starostą , koniec kropka

G
Gość
8 stycznia, 9:46, Gość:

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego zakłada że samorząd nie odpowiada za długi szpitali powiatowych a skarb państwa . To co piszecie w komentarzach to jedna wielka lipa . Zadłużenie szpitali powiatowych to wina systemu a nie ludzi. Przestańcie bo tylko jedno i to samo , referendum , odwołać - no to nie pisać tylko zrobić. - zgłosić wniosek i przystapić do zbierania podpisów ( macie na to 1 miesiąc czasu. ) Do roboty .....

8 stycznia, 10:43, Gość:

A dlaczego tylko miesiąc?

miesiąc na zebranie podpisów

G
Gość
8 stycznia, 9:46, Gość:

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego zakłada że samorząd nie odpowiada za długi szpitali powiatowych a skarb państwa . To co piszecie w komentarzach to jedna wielka lipa . Zadłużenie szpitali powiatowych to wina systemu a nie ludzi. Przestańcie bo tylko jedno i to samo , referendum , odwołać - no to nie pisać tylko zrobić. - zgłosić wniosek i przystapić do zbierania podpisów ( macie na to 1 miesiąc czasu. ) Do roboty .....

A dlaczego tylko miesiąc?

G
Gość

Problemem nie jest to, że na dyrektorów wybierani są ludzie z jednej opcji politycznej. Problemem jest zły dobór oraz częste zmiany. Pytanie nasuwa się w jaki sposób przeprowadzany jest konkurs, co musi zaprezentować skoro po kilku miesiącach jest zwalniany? No i oczywiście jakie są zasady rozwiązywania umów?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska