Głównymi bohaterami imprezy byli oczywiście pszczelarze. Swoje miody i inne pszczele produkty wystawili właściciele miejscowych pasiek. Było zatem stoisko "Pszczelego Raju" Mariusza i Małgorzaty Pokorniaków z Glewca, Pasieki Adamek z Nowego Brzeska, pasieki Teresy i Józefy Dońców w z Koczanowa. Wybór rodzajów miodów był ogromny zatem i chętnych raczej nie brakowało. Ci, którzy gustują w miodach pitnych, mogli skorzystać z oferty sklepu pszczelarskiego z Poręby Wielkiej. Z kolei dla osób, które same zajmują się pszczołami był kram ze sprzętem, który do takiej hodowli jest potrzebny.
Na Miodobraniu nie mogło też zabraknąć gospodyń. Całe bogactwo kulinarnych specjałów przygotowały i przywiozły ze sobą panie ze Szklanej. Gospodynie z Biórkowa Wielkiego oprócz ciast miały ze sobą ręcznie wykonane ozdoby: bransoletki, świece, pudełeczka. - Robimy to wspólnie w naszym domu ludowym - słyszymy.
Ręcznie wykonane ozdoby, głównie dla pań, przywiozła też ze sobą Katarzyna Borowicz. - Robię to dla rodziny, znajomych. Zamówień jest sporo, bo to wszystko są przedmioty niepowtarzalne, jakich nie można kupić w sklepie - mówi autorka małych cudeniek.
O to, by podczas kiermaszu nie nudziło się najmłodszym jego uczestnikom zadbała para klaunów Ruppert i Rico, którzy zabawiali dzieci i rodziców piosenkami i tańcem.
WIDEO: Barometr Bartusia
- Tak wyglądają porodówki w naszych szpitalach. Zobacz zdjęcia
- Próba bicia rekordu Guinnessa w Ostrowie [WIĘCEJ ZDJĘĆ]
- Proszowice. Policjanci świętowali swoje stulecie na Rynku
- Drogami zawładnęły stare samochody i motocykle
- Gmina Koniusza. W zawodach najlepsi druhowie z Szarbi [ZDJĘCIA]
- Wędkarze na memoriale. Nad Wisłą w Nowym Brzesku uczcili pamięć swojego kolegi
