https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przebudowa Ronda Czyżyńskiego ściągnie na Kraków kłopoty finansowe?

Dawid Serafin
Kompleksowa przebudowa przejścia podziemnego wciąż nie może ruszyć. Jednym z elementów spornych jest szerokość planowanych korytarzy.
Kompleksowa przebudowa przejścia podziemnego wciąż nie może ruszyć. Jednym z elementów spornych jest szerokość planowanych korytarzy. archiwum
Jest szansa na rozpoczęcie przebudowy przejścia podziemnego pod rondem Czyżyńskim. Choć tunel został zamknięty rok temu, to prace wciąż nie mogą ruszyć. Brak jest pozwolenia na budowę. Urzędnicy zapewniają, że zostanie ono wydane do końca marca, a prace rozpoczną się w kwietniu. Pewne jest natomiast to, że po raz trzeci będzie trzeba przełożyć termin zakończenia inwestycji. Tym razem z czerwca na koniec sierpnia.

Kuriozalnie
Sprawa jest kuriozalna. Przebudowano bowiem rondo Czyżyńskie, ale bez przejścia podziemnego. Efekt jest taki, że mieszkańcy muszą korzystać z prowizorycznych przejść przez jezdnię. Aby powstały, trzeba było zamknąć dwa z trzech pasów dojazdowych do ronda. Dodatkowo jego okolice wyglądają jak magazyn sprzętu budowlanego. Piesi potykają się o rury i betonowe elementy.
Wszystko z powodu tego, że główny wykonawca inwestycji firma Budimex do dziś nie ma pozwolenia na przebudowę przejścia podziemnego.

Zastrzeżenia wojewody
Sporo zastrzeżeń do projektu miał wojewoda małopolski Jerzy Miller. Chodzi między innymi o planowaną budowę w tunelu pasażu handlowego. Aby móc zrealizować taką koncepcję, trzeba by zwiększyć szerokość przejścia o 30 centymetrów. Wymagają tego bowiem przepisy prawa budowlanego.

Zobacz wiadomości o innych krakowskich inwestycjach

- W czwartek, 19 marca, pełnomocnik inwestora doręczył trzy egzemplarze projektu budowlanego i wniósł o podjęcie zawieszonego postępowania administracyjnego w tej sprawie - wyjaśnia Jan Brodowski, rzecznik prasowy wojewody małopolskiego. - Decyzja zostanie wydana bez zbędnej zwłoki - dodaje Brodowski.

Zdaniem urzędników prace powinny się rozpocząć z początkiem kwietnia. - Zakładamy, że remont potrwa do końca wakacji - wyjaśnia Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Spory problem
Brak remontu podziemnego przejścia to spory problem dla urzędników. Projekt jest bowiem fragmentem większej inwestycji: przebudowy ulicy Mogilskiej i alei Jana Pawła II. Na część remontu pozyskano środki unijne, z których trzeba się rozliczyć do końca roku. Jeśli nie uda się zakończyć przebudowy przejścia podziemnego w terminie, część dotacji może przepaść.
- Prezydent nie obawia się takiej sytuacji, ponieważ wszystko wskazuje na to, że pozwolenie zostanie wydane za około dwa tygodnie - wyjaśnia Monika Chylaszek, rzeczniczka prasowa prezydenta Jacka Majchrowskiego.

Według wstępnych planów, odnowione przejście podziemne będzie kolorowe: na ścianach pojawią się płyty w trzech barwach. Zmieni się także posadzka, sufit i toalety. Powstaną także windy, ułatwiające poruszanie się osób niepełnosprawnych. Część lokali ma zająć Nowohucka Akademia Seniora.

Źródło: Gazeta Krakowska

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wiktor 1
Nic się nie da zrobic , bo urzędasy klękaja nawet przed nieżyciowymi przepisami.
J
J-23
Oto Polska włśnie !!!
G
Gość
Niech odpowiedzialni za te opóźnienia urzędnicy bekną za nie. Żal mi okolicznych mieszkańców i sam się w qr...iam jak mam tamtędy jechać, ale jakby tak nie udało się całości skończyć i przepadła kasa unijna, to zrobiłaby się afera i JEminencja JM nie mógłby już nie rozpędzić tej złykiciej bandy!!!
J
J-23
Oto Polska włśnie !!!
J
J-23
Oto Polska włśnie !!!
S
Sprywatyzować zikit
Dokładnie, zgadzam się w 100%. To zikit firmuje cały remont przejścia i jako organ nadrzędny ponosi w pełni odpowiedzialność za remont. Po pierwsze Budimex w oficjalnej formie nie będzie nawet starał się udowodnić że wina za skandal przy przejściu nie leży po ich stronie dlatego nie widzą nawet takiej potrzeby. Możliwe że nawet jeszcze nie parafowali umowy na tą część prac a nawet jeśli to pewnie wpisany jest termin realizacji liczony od daty możliwości rozpoczęcia prac tj. między innymi posiadania kompletu zezwoleń, w przeciwnym razie naraziliby się na kary związane co najmniej półrocznym opóźnieniem. Po drugie jeśli proces zdobycia zezwolenia leżałby po ich stronie to z całą pewnością już dawno zostało by to poprawione i załatwione jako absolutny priorytet. I wreszcie zachęcam do poświęcenia chwili i przeszukanie po tagach, z ostatnich 2 lat artykułów związanych z przebudową. Przekaz jest jasny. Pozwoleniem zajmował się zikit dokładniej koordynator z ramienia zikit - dział inwestycji strategicznych, czasem firmowane to było nazwiskiem Krzysztofa Migdała. Sam Pyclik wielokrotnie powtarza "wysłaliśmy, poprawiamy, złożyliśmy, czekamy" a co więcej w jednym z artykułów wręcz pojawia się stwierdzenie "zikit przygotował projekt rewitalizacji tunelu". Nigdzie nie pojawiła się informacja o tym że to Budimex cokolwiek zaprojektował, stara się uzyskać pozwolenie albo miałby to zrobić.
j
jag
Jednak to nie wykonowca ma tutaj coś na sumieniu. Inwestycja została najpierw rozpoczęta z opóźnieniem z powodu braku zezwoleń jeszcze przed jej planowanym rozpoczęciem, a teraz wyszło, że zleceniodawca zapmoniał o zmianch prawa budowlanego dotycacego przejść podziemnych i chciał to rozwiązać niejako poprzez remont "historycznego obiektu". Nie bym zbytnio chciał się pastwić nad kompetencjami urzędników, ale to nie pierwszy raz kiedy ktoś nie wykonuje swojej pracy rzetelnie za nasze pieniądze (podatki).
Czas przewietrzyć ZIKiT i dać mlodszym szansę na wykazanie się...
W
Wańkowicz
Ciekaw czy ktoś za to odpowie... 
W prywatnej firmie za taką akcje poleciały by głowy. W urzedach dostana nagrody że w ogóle skończyli. 
H
Hutas
Ktoś kto zgadza się na przedłużenie terminu zakończenia inwestycji bierze łapówkę, lub jest szantażowany przez wykonawcę i powinien nim zająć się prokurator.
Czemu termin zakończenia remontu Palcu Centralnego, Ronda Czyżyńskiego i ul. Bulwarowej  są przestawiane o wiele miesięcy? To nie są wielkie inwestycje.  Majchrowski nad tym nie panuje. Jego czwarta kadencja dalej udowadnia, że Prezydent mieszkańców Nowej Huty nie szanuje.
 
c
czeresnik
Przejście podziemne zasypać, wymalować pasy na stałe i będzie git.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska