Przeciwnicy partii rządzącej po raz kolejny zebrał się przed krakowską siedzibą Prawa i Sprawiedliwości, aby wyrazić swój przeciw wobec polityki rządu. "Antypisowskie środy krakowskie to wydarzenie cykliczne. W każdą środę będziemy pod siedzibą PiS na Retoryka 7 o 13.00. Nie damy im od nas odpocząć" - czytamy na profilu facebookowym protestu. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
"Partia rządząca posiada wszelkie narzędzia, żeby zagłuszać protesty kobiet. W rękach partii jest zawisłe i upolitycznione sądownictwo – od sądów powszechnych, przez prokuraturę do Trybunału. Na ulice wysyłana jest upolityczniona policja i wojska obrony terytorialnej. PiS zastrasza kobiety i wywołuje naciski używając aparatów władzy państwowej. Kobiety mają coś czego PiS nie zniszczy: siłę, odwagę, motywację, siostrzeństwo i determinację" - apelują do uczestników manifestacji jej organizatorzy.
Nie dyskutujcie z trolami oplacanymi przez ruskie ordy.
j
jml13060
18 lutego, 08:48, Waldek:
Nazywanie tego zgromadzenia „strajkiem kobiet” to nadużycie które sugeruje że to protest wszystkich kobiet. To tak samo gdyby nazwali się strajkiem Polaków, Polek, Małopolan itp. Okreslenie tego strajku powinno brzmiec: „Strajk chętnych do zabijania swoich nienarodzonych dzieci” - tak dla ścisłości
18 lutego, 11:56, jml13060:
Niech katolicy nie stosują aborcji. Godne to i sprawiedliwe, słuszne i chwalebne ... ale ... w Polsce żyją przecież nie tylko katolicy. Zresztą, katolików jest teraz w społeczeństwie mniejszość i z dnia na dzień jest ich coraz mniej. Nie-katolicy nie uznają katolickiego katechizmu za swoje prawo. Dlaczego by mieli uznawać? Narzucanie innym katolickiego światopoglądu na sprawę aborcji jest prozelityzmem. Może jeszcze inkwizycja i tortury, wieszanie i palenie na stosie?... Polskie kobiety, które nie są katoliczkami i ich partnerzy życiowi, którzy nie są katolikami chcą prawa aborcyjnego takiego jak w UE (poza dwoma mikrowyjątkami - Maltą i Watykanem). Proste?
18 lutego, 12:15, grzeg:
Człowieku, płci mi nie znanej: obrona życia nie jest pomysłem wyłącznie katolickim! Nie chce mi się rozwijać tego oczywistego tematu. Podciągnij się, jeśli cię na to stać.
W innych krajach UE (poza wymienionymi dwoma mikrowyjątkami) aborcja jest dopuszczalna.
JEST DOPUSZCZALNA!!!
Nie wiedział? A?
Polska znalazła się pod okupacją niewielkiej grupki zajadłych, złośliwych, głupich katolickich fanatyków i przed tym się bronimy. We Francji, Niemczech, Anglii, Włoszech, Austrii, Hiszpanii, Portugalii, .... o judeo-chrześcijańskich korzeniach prawo do aborcji nie przeszkadza ani katolikom ani wyznawcom innych religii, o ateistach nie wspominając. Powtarzam, jeśli polscy katolicy nie uznają aborcji to NIECH JEJ NIE STOSUJĄ w swoich rodzinach. A od cudzych spraw rodzinnych i intymnych WARA wam!!!
***** ***
g
grzeg
18 lutego, 08:48, Waldek:
Nazywanie tego zgromadzenia „strajkiem kobiet” to nadużycie które sugeruje że to protest wszystkich kobiet. To tak samo gdyby nazwali się strajkiem Polaków, Polek, Małopolan itp. Okreslenie tego strajku powinno brzmiec: „Strajk chętnych do zabijania swoich nienarodzonych dzieci” - tak dla ścisłości
18 lutego, 11:56, jml13060:
Niech katolicy nie stosują aborcji. Godne to i sprawiedliwe, słuszne i chwalebne ... ale ... w Polsce żyją przecież nie tylko katolicy. Zresztą, katolików jest teraz w społeczeństwie mniejszość i z dnia na dzień jest ich coraz mniej. Nie-katolicy nie uznają katolickiego katechizmu za swoje prawo. Dlaczego by mieli uznawać? Narzucanie innym katolickiego światopoglądu na sprawę aborcji jest prozelityzmem. Może jeszcze inkwizycja i tortury, wieszanie i palenie na stosie?... Polskie kobiety, które nie są katoliczkami i ich partnerzy życiowi, którzy nie są katolikami chcą prawa aborcyjnego takiego jak w UE (poza dwoma mikrowyjątkami - Maltą i Watykanem). Proste?
Człowieku, płci mi nie znanej: obrona życia nie jest pomysłem wyłącznie katolickim! Nie chce mi się rozwijać tego oczywistego tematu. Podciągnij się, jeśli cię na to stać.
j
jml13060
18 lutego, 08:48, Waldek:
Nazywanie tego zgromadzenia „strajkiem kobiet” to nadużycie które sugeruje że to protest wszystkich kobiet. To tak samo gdyby nazwali się strajkiem Polaków, Polek, Małopolan itp. Okreslenie tego strajku powinno brzmiec: „Strajk chętnych do zabijania swoich nienarodzonych dzieci” - tak dla ścisłości
Niech katolicy nie stosują aborcji. Godne to i sprawiedliwe, słuszne i chwalebne ... ale ... w Polsce żyją przecież nie tylko katolicy. Zresztą, katolików jest teraz w społeczeństwie mniejszość i z dnia na dzień jest ich coraz mniej. Nie-katolicy nie uznają katolickiego katechizmu za swoje prawo. Dlaczego by mieli uznawać? Narzucanie innym katolickiego światopoglądu na sprawę aborcji jest prozelityzmem. Może jeszcze inkwizycja i tortury, wieszanie i palenie na stosie?... Polskie kobiety, które nie są katoliczkami i ich partnerzy życiowi, którzy nie są katolikami chcą prawa aborcyjnego takiego jak w UE (poza dwoma mikrowyjątkami - Maltą i Watykanem). Proste?
D
Darek
18 lutego, 8:48, Waldek:
Nazywanie tego zgromadzenia „strajkiem kobiet” to nadużycie które sugeruje że to protest wszystkich kobiet. To tak samo gdyby nazwali się strajkiem Polaków, Polek, Małopolan itp. Okreslenie tego strajku powinno brzmiec: „Strajk chętnych do zabijania swoich nienarodzonych dzieci” - tak dla ścisłości
Dokładnie. Marne niemieckie dziennikarstwo.
D
Darek
18 lutego, 11:20, grzeg:
To, co się dzieje z tym "dziennikarstwem", jest po prostu skandaliczne. Fanatyczna propaganda. Szkoda dalszych słów.
Nic dodać nic ująć. Szkoda że nic nie piszecie o lewactwie i bandzie KO z hołownią na czele. Niemieckie niezawisłe media które podatku jak inni nie chcą płacić.
O
Ona
Przecież to żadne kobiety tko zwykłe wiedźmy z powyginanymi w obłędzie od nienawiści gębami. Strach się bać . Normalne kobiety nie chcą mieć nic doczynienia z tymi wiedźmami.
g
grzeg
To, co się dzieje z tym "dziennikarstwem", jest po prostu skandaliczne. Fanatyczna propaganda. Szkoda dalszych słów.
G
Gość
A jak sanepid i epidemiolodzy nie przeszkadza im?
R
Rhw
ZNOWU NUDA I PROPAGANDOWE PRANIE MÓZGU !
Na 14 zdjęciach 7 (siedmiu) protestujących a metropolii krakowskiej mieszka 1 500 000 ( półtora miliona ) ludzi !
A MOŻE BY TAM JAKIEŚ aktualne INFORMACJE, O SPALONYM ARCHIWUM MIEJSKIM ???????????????
W
Waldek
Nazywanie tego zgromadzenia „strajkiem kobiet” to nadużycie które sugeruje że to protest wszystkich kobiet. To tak samo gdyby nazwali się strajkiem Polaków, Polek, Małopolan itp. Okreslenie tego strajku powinno brzmiec: „Strajk chętnych do zabijania swoich nienarodzonych dzieci” - tak dla ścisłości
T
Tom
Najlepsza ta POmarszczona staruszka i chłoptaś w krótkich POrteczkach. Zwykli mordercy !!!
g
grzeg
Zabijanie nienarodzonych dzieci to postępowanie dobre, wręcz szlachetne.