13 z 15
WYJĄTKOWY BILANS Z POGONIĄ SIEDLCE...
fot. Bartek Ziółkowski/wislakrakow.com

WYJĄTKOWY BILANS Z POGONIĄ SIEDLCE
Sobotni mecz Wisły w Siedlcach był trzecim w historii obu drużyn. Warto jako ciekawostkę przypomnieć, że bilans tych wszystkich meczów jest dość wyjątkowy. Pierwszy raz oba zespoły zmierzyły się w zamierzchłych czasach, bo w eliminacjach mistrzostw Polski w 1947 roku. W Siedlcach Wisła wygrała 7:0, w rewanżu… 21:0. Pogoń grała wtedy pod nazwą Ognisko. Na pocieszenie piłkarze z Siedlec mogą zatem powiedzieć, że w tej rywalizacji w sobotę strzelili przynajmniej pierwszy raz gola.

14 z 15
KIBICE JEDNAK DOTARLI, ALE TO WCIĄŻ JEST JAKAŚ PARANOJA...
fot. Bartek Ziółkowski/wislakrakow.com

KIBICE JEDNAK DOTARLI, ALE TO WCIĄŻ JEST JAKAŚ PARANOJA
Na meczu z Pogonią nie mogli być obecni w zorganizowanej grupie kibice Wisły, choć jak informowaliśmy w obszernym materiale, siedlecka policja nie widziała żadnych przeciwwskazań, żeby mogli znaleźć się w sektorze gości. Pogoń przyłączyła się jednak do absurdalnej akcji niewpuszczania kibiców z Krakowa pod dyktatem nie tyle kibiców co zwykłego kibolstwa, żeby nazywać rzeczy po imieniu. Do Siedlec jednak i tak dotarło kilkudziesięciu kibiców „Białej Gwiazdy”, których było słychać szczególnie po końcowym gwizdku. Siedzieli wśród miejscowych fanów, nikomu krzywdy nie zrobili i w pewnym sensie dołożyli swoją cegiełkę do tego, żeby pokazać z jaką paranoją w tej sprawie mamy do czynienia. Swoje pokazali też piłkarze. Przed pierwszym gwizdkiem ostentacyjnie podbiegli pod pusty sektor gości. Po meczu podziękowali tym kibicom, którzy zdecydowali się pojawić na stadionie. No i były też komentarze. Kapitan Alan Uryga dla klubowych mediów powiedział: - Wiadomo, to było symboliczne zachowanie. Pewnie większego znaczenia na decyzje w przyszłości Związku czy organizatorów meczów mieć nie będzie, ale mamy nadzieję, że pójdzie za tym większy rozgłos. Chcemy, żeby to stało się tradycją, że będziemy pod sektory gości podbiegać. Wszyscy kibice Wisły i śledzący sytuację, zdają sobie sprawę jak ona jest absurdalna. W tym tygodniu wydarzyło się jeszcze więcej, co tylko ten absurd pogłębia, bo niesamowite słowa padają z ust osób z władz Związku. To jakaś absurdalna niemoc władz. Bo kto jak nie osoby na najwyższych stanowiskach mogą coś z tym zrobić? To jest niesamowite, jakieś teksty o demokracji… Liczymy, ze powoli zacznie się to prostować, ale bez chęci tych osób na najwyższych stanowiskach tego zrobić się nie da. Mam nadzieję, że w końcu ktoś uderzy się w pierś, pochyli się nad tym i w końcu nasi kibice będą nas mogli wspierać z sektora gości. Dla nas to jest duża strata, że ich nie ma. To kolejny rok, kiedy zabiera nam się wsparcie naszych kibiców! Wiadomo, że i tak za nami jeżdżą, ale jednak to oficjalne wsparcie jest czymś innym.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Oto „Śmiguśniok Roku 2025”. Najlepiej psocił w Lany Poniedziałek

Oto „Śmiguśniok Roku 2025”. Najlepiej psocił w Lany Poniedziałek

Sezon na grzyby otwarty! Pierwsze prawdziwki w 2025 roku

Sezon na grzyby otwarty! Pierwsze prawdziwki w 2025 roku

Polecamy

Nikodem Rozbicki i jego krakowscy fani. Trwa festiwal Mastercard Off Camera

Nikodem Rozbicki i jego krakowscy fani. Trwa festiwal Mastercard Off Camera

Rezerwy Wisły Kraków boleśnie obite przez Avię Świdnik

Rezerwy Wisły Kraków boleśnie obite przez Avię Świdnik

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach

Pożegnanie papieża Franciszka w Krakowie. Wierni modlą się w Łagiewnikach