FLESZ - Wariant Delta uszkadza słuch?

Z ustaleń prokuratury i sądu wynika, że 20-letni Patryk B. i 22-letni Robert K. dysponowali fałszywymi banknotami wyprodukowanymi domowym sposobem przez inną, ustaloną już osobę. Oni dwaj tylko puszczali w obieg fałszywki. Do dyspozycji mieli 64 banknoty o nominałach 100 i 50 zł.
Po raz pierwszy w marcu 2019 r. płacili fałszywkami za jedzenie w restauracjach KFC i McDonald's w Oświęcimiu. Potem drugą taką turę urządzili sobie w grudniu 2019 r., ale wówczas zależało im jedynie na prawdziwych pieniądzach. Na stacjach benzynowych w Wygiełzowie, Radoczy i Zatorze kupowali soczki i słodycze za 10-11 zł, a wydawaną im resztę otrzymywali już w prawdziwych pieniądzach. Wtedy też wpadli w ręce policji. Okazało się, że mają więcej przestępstw na koncie.
Patrykowi B. postawiono dodatkowe zarzuty. Odpowiadał za rozmontowanie w w listopadzie 2019 r. Libiążu auta marki Alfa Romeo i zabór felg z oponami za 1500 zł oraz Volkswagena Tourana, z którego wziął felgi z oponami za 3 tys. zł
Z kolei Robert K. mimo sądowego zakazu jazdy samochodami poruszał się BMW i Oplem Vectrą po ulicach Oświęcimia.
Przed Sądem Okręgowym w Krakowie przyznali się do winy i jeden poddał się karze. Patryk B. usłyszał wyrok za wszystkie czyny i dostał 2 lata więzienia. Na poczet kary zaliczono mu prawie roczny areszt tymczasowym, w którym przebywał od listopada 2019 r. do grudnia 2020. Ma też naprawić wyrządzone szkody właścicielom zniszczonych aut i zapłacić im w sumie 4500 zł.
Z kolei Robert K. został skazany na 20 miesięcy więzienia, jemu też zaliczono w poczet kary pobyt w areszcie od grudnia 2019 do czerwca 2020. Sąd Okręgowy w Krakowie zwrócił uwagę, że mężczyzna mimo młodego wieku był już siedmiokrotnie karany głównie za przestępstwa drogowe i raz za narkotyki. Z uwagi na charakter zarzutów stwierdził sąd, trzeba oskarżonego wykluczyć z grona uczestników ruchu drogowego i dlatego orzekł w stosunku do niego czteroletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
Tylko ten oskarżony składał apelację od wyroku, ale Sąd Apelacyjny w Krakowie utrzymał go w mocy, jest już prawomocny.