Z policyjnych ustaleń wynika, że osoby te od stycznia 2019 roku do grudnia br. działały w zorganizowanej grupie przestępczej, popełniając przestępstwa przeciwko dokumentom.
Jeden z zatrzymanych to diagnosta, który za łapówki miał wystawiać zaświadczenia o przeprowadzonych z pozytywnym wynikiem badaniach technicznych.
"Tym samym miał poświadczać nieprawdę w dowodach rejestracyjnych pojazdów, zatwierdzając badania, których nie wykonano" - informuje Policja.
Drugi z zatrzymanych mężczyzn miał pełnić rolę pośrednika w obrocie sfałszowaną dokumentacją między firmami a diagnostami.
Mężczyźni mieli poświadczać nieprawdziwe przeglądy techniczne pojazdów, a następnie posługiwać się poświadczającymi nieprawdę dokumentami w wydziałach komunikacji przy rejestracji pojazdów na podmioty prowadzące fikcyjną działalność gospodarczą na terenie Polski.
"Podczas przeprowadzonych przeszukań policjanci zabezpieczyli duże ilości dokumentacji, a także gotówkę w różnej walucie (PLN, EUR, USD) o łącznej wartości blisko 180 tys. zł. Mężczyźni usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przyjęcia korzyści majątkowej, wręczania korzyści majątkowej" - informuje Policja.
Prokuratura Regionalna w Krakowie wobec diagnosty zastosowała środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego, dozoru Policji, zakazu opuszczania kraju oraz zawieszenia podejrzanego w wykonywaniu zawodu diagnosty. Natomiast wobec mężczyzny zajmującego się pośrednictwem w obrocie fałszywymi dokumentami, Prokurator zastosował poręczenie majątkowe oraz dozór Policji.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 10 lat więzienia.
Jak informują służby, wspomniane zatrzymania to już piąte w sumie w prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Krakowie śledztwie dotyczącym powyższego procederu. Pierwsze z zatrzymań w tej sprawie miały miejsce jeszcze w 2023 roku. Do tej pory policjanci zatrzymali łącznie 20 osób, w większości to diagności.
