Krakowianin, któremu złodziej ukradł rower apeluje do internautów o pomoc. W serwisie Facebook umieścił zdjęcia z monitoringu, na których widać mężczyznę wynoszącego łup. Do kradzieży doszło 31 maja o godzinie 10.28 w kamienicy przy ul. Wiślnej. Poszkodowany prosi, by w razie rozpoznania złodzieja skontaktować się z policją. Ze względów formalnych musimy zasłonić twarz mężczyzny. W internecie można znaleźć zdjęcia, które nie są wypikslowane.
zdjęcia takich złodzieji powinne być opublikowane w kazdej gazecie z imieniem nazwiskiem!
3
Nie trzeba zamalowywać twarzy, niech jej właściciel złoży wniosek o zniesławienie do prokuratury.
z
zwil
jakiś burak w dzinsowej kutrali z 45-go roku
m
magda z krakowa
powinno się z imienia i nazwiska publikować zdjęcia wszystkich złodziei, morderców, gwałcicieli, pedofilów oraz nieuczciwych pracodawców i firm, żeby każdy wiedział kogo się strzec, przed kim dzieci bronić i z kim ma do czynienia.
Z
Zenek rowerzysta
Skąd to cytat? Kto jest jego autorem? Czy są jakiekolwiek głosy przeciwne innych autorów? Jak ma się zacytowany fragment do art 5. Kodeksu Cywilnego?
G
Gość
Ponieważ zgodnie z Polskim prawem nie mogą pokazać twarzy tego mężczyzny. "Wizerunek człowieka jest zgodnie z art. 23 kc zaliczany do jego dóbr osobistych podlegających ochronie niezależnie od tego, czy wskutek posłużenia się nim w sposób bezprawny, a więc bez zgody zainteresowanego, przez osobę trzecią doszło do naruszenia innych dóbr osobistych powoda, jak cześć czy godność. Zakres ochrony wizerunku człowieka w sposób szczegółowy określa art. 81 prawa autorskiego, który stanowi, że rozpowszechnianie wizerunku wymaga zgody osoby na nim przedstawionej."
Z
Zener rowerzysta
Dlaczego zamazują Państwo twarz złodzieja? Jaki to ma sens?