Obóz dla wolontariuszy odbywał się od 8 do 13 lipca. Uczniowie Zespołu Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Tarnowie i studenci Instytutu Judaistyki UJ sfotografowali, spisali umieszczone na kamiennych płytach inskrypcje oraz pomierzyli macewy stojące w kwaterze I, która mieści blisko 500 grobów.
- Tarnowski cmentarz żydowski bez wątpienia jest jednym z najcenniejszych w kraju. Nagrobki, które się na nim znajdują są bardzo różnorodne pod względem daty powstania - od końca XVII wieku do połowy wieku XX, inskrypcji na nich umieszczonych oraz architektury. Niektóre to prawdziwe perełki sztuki kamieniarskiej - przyznaje dr hab. Leszek Hońdo, kierownik Zakładu Kultury Żydów w Instytucie Judaistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Tygodniowy obóz w terenie to dopiero początek wytężonej pracy związanej z inwentaryzacją macew na kirkucie. Teraz zebrany materiał fotograficzny i opisowy poddany zostanie szczegółowej analizie, a inskrypcje przetłumaczone.
Do października każda ze zinwentaryzowanych w ten sposób macew dołączy do powstającego katalogu, który liczy już niemal 1500 pozycji. Pomysłodawcy chcieliby go kiedyś wydać w formie książkowej.
Uczestnicy projektu, który realizują: tarnowska fundacja AntySchematy 2 oraz Instytut Judaistyki Uj nie poprzestają tylko na zdjęciach macew, podaniu ich wymiarów i przetłumaczeniu napisów.
Kolejnym krokiem jest odszukanie metryk osób, które zostały pochowane w konkretnym grobie i ich zidentyfikowanie z imienia i nazwiska.
- Wierzymy, że nasze działania przyczyniają się do promocji turystyki genealogicznej, a także przywracają pamięć o dawnych mieszkańcach naszego miasta - mówi Tomasz Malec, prezes Fundacji AntySchematy 2.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Barometr Bartusia. Piękna twarz polskiego kapitalizmu
Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto