Nasza drużyna pierwszy raz wystąpiła w składzie: Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz, Anna Mąka, Krystyna Guzik. Nową twarzą w tym kwartecie była Mąka. Trema jej nie zjadła, w strzelaniu w pozycji leżąc miała jedno doładowanie, w "stójce" żadnego. Sztafetę, którą przejęła od Hojnisz na 13. miejscu, oddała Guzik na pozycji 15.
Najlepiej w zespole spisała się właśnie Krystyna - jako jedyna nie popełniła żadnego błędu na strzelnicy (w sumie Polki doładowywały karabiny 6 razy, uniknęły karnych rund), podciągnęła ekipę o trzy pozycje.
Teraz przerwa w Pucharze Świata, przed biathlonistami w lutym mistrzostwa globu. A już w tym tygodniu - od środy od niedzieli - mistrzostwa Europy w Dusznikach-Zdroju.
Wyniki. Bieg sztafet 4x6 km: 1. Niemcy (Vanessa Hinz, Maren Hammerschmidt, Franziska Hildebrand, Laura Dahlmeier) 1:09.12,4 (0 rund karnych, 12 doładowań), 2. Francja strata 24,2 (0+8), 3. Włochy 33,4 (0+9)... 12. Polska (Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz, Anna Mąka, Krystyna Guzik) 2.44,0 (0+6).
Follow https://twitter.com/sportmalopolska